Niedawno Lili zaczął wychodzić pierwszy ząbek. Ledwo się przebił i już wychodzi drugi... Przy pierwszym nie było żadnych 'skutków ubocznych', a ten drugi chyba da nam popalić....od wczoraj gorączka, mała jest wyczerpana. Jak długo to jeszcze potrwa... nie wiem jak jej pomóc :(:( Starszy syn ząbkował błyskawicznie i 'bezobjawowo'....
Czuję się strasznie bezradna :(