Noworodek i pies w domu. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Noworodek i pies w domu.

6odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4998
Avatar użytkownika Kayo
KayoPoziom:
  • Zarejestrowany: 15.05.2015, 18:23
  • Posty: 5
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 maja 2015 18:41 | ID: 1221383

Witam,
nurtuje mnie jedno ptanie...
Spodziewam się dziecka. Słyszałam, że gdy dziecko wychowuje się w obecności zwierzaka (np. psa) dzidziuś staje się bardziej odporny na różne bakterie i zarazki. W Internecie znalazłam tylko sytuacje, gdy w rodzinie jest już zwierzę, a ja chciałabym dopiero adoptować jakiegoś pieska ze schroniska, właśnie dla prawidłowego rozwoju dziecka. Poród dopiero za parę miesięcy, więc teoretycznie jest jeszcze czas, jednak mamy remont w mieszkaniu i na chwilę obecną nie ma gdzie trzymać psiaka.
To moje pierwsze dziecko, w zasadzie, z chłopakiem, dopiero wkraczamy w dorosłość i uczymy się nowych ról, dlatego proszę o opinie, czy to dobry pomysł, by wraz z pojawieniem się dziecka w naszym domu pojawił się również piesek?
Dziękuję za jakikolwiek odzew,
pozdrawiam.
Kasiek.

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 maja 2015 18:50 | ID: 1221385

Większość dzieci wychowuje się bez żadnych zwierzaków w domu i są odporne, prawidłowo się rozwijają itp. a czasami dziecko może mieć alergie na sierść psa, kota itp.

Warto się nad tym zastanowić czy to jest dobre rozwiązanie bo i pies i malutkie dziecko potrzebować będą Twojej uwagi...

Pozdrawiam !!!

Avatar użytkownika Tigrina
TigrinaPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
  • Posty: 4674
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 maja 2015 21:59 | ID: 1221499

Nie sądze, żeby był to najlepszy pomysł w waszym przypadku...

My mielismy pierwszego kota już ponad 5 lat, gdy pojawiło sie dziecko, drugi kot tez miał juz 4 lata, widzielismy rywalizacje pierwszego kota o drugiego (pierwszy chowany od maleńkości, rozpieszczony, drugi też młody), oba miały rózne podejscie do dziecka, gdzy przynieslismy je do domu.

Mozna znac zwierze pare lat, a nigdy nie wiadomo, jak sie zachowa w obecnosci dziecka. Starszego kota wszyscy podejrzewali o agresję, bo jest agresywny, a on własnie agresję przejawiał do kazdego poza nami, kto zbliżył sie do dziecka, stał się opiekunem dziecka, młodsza kotka, bardzo przyjazna, do dziś nie podchodzi do dziecka, ucieka, boi sie.

Noworodek to całodobowa czujnosc, w pierwszych miesiacach to śpi sie na zmiane, jesli w ogóle...

I to samo jest z małym kotem, psiakiem...

Z tym odczulaniem dziecka to jest tak podobno, ze jesli w ciąży zwierzęciem ciezarna zajmuje sie, to dziecko nie bedzie uczulone, podobno, u nas sprawdziło sie.

Skoro nie mozecie wziac teraz, w czasie ciazy zwierzecia, to nie bierzcie w ogóle.

zwierzę młode potrzebuje równie duzej uwagi, co niemowlak.

A siły na dziecko brakowac wam bedzie na początku

Moja rada- nie macie zadnego zwierzecia, nie mozecie w czasie ciazy wziąc do domu młodego zwierzaka, poczekajcie. Niech niemowlak ma pół roku, odwiedzajcie czesciej kogos, kto ma zwierzę, typu pies, kot, zeby zaobserwowac czy dziecko ma alergie i gdy dziecko zacznie chodzic- wezcie szczeniaka albo kociaka, wtedy bedą to przyjaciele na pare lat...

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
16 maja 2015 06:48 | ID: 1221575

Jeśli już zwierzak jest to inna sprawa, zżyty z rodziną ale tak na początek i dziecko i pies.. chyba bym się nie zdecydowała..


A co będzie jeśli ten system się nie sprawdzi.. co zrobicie wtedy z pieskiem? 

Avatar użytkownika Kayo
KayoPoziom:
  • Zarejestrowany: 15.05.2015, 18:23
  • Posty: 5
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 maja 2015 09:29 | ID: 1221962
Myślałam raczej o jakimś starszym, małym piesku, ze schroniska. Spokojnym, nieagresywnym. A gdyby się nie udało, dałabym go mamie na "przechowanie", dopóki maluszek nie mógłby się wychowywać razem z pieskiem. Moja mama mieszka na wsi, ma spory kawałek ziemi, piesek źle by nie miał. :)
Użytkownik usunięty
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 maja 2015 13:17 | ID: 1221983

    Również uważam, że to zły pomysł. Gdyby pies już był, to inna sprawa.

    Przy dziecku jest mnóstwo pracy, szczególnie w pierwszych miesiącach człowiek po prostu jest zmęczony.

    Na Waszym miejscu odczekałabym z rok, 2 lata, zobaczyłabym jak się wszystko ułoży i wtedy pomyślała o zwierzaku. Dobrze dla zwierzaka i dla Was.

    Nie brałabym na pewno starszego psa ze schroniska - taki piesek ma już swój charakter i na pewno byłby mu potrzebny święty spokój.

    Użytkownik usunięty
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 maja 2015 14:51 | ID: 1222040
      Starsze psy mają już swoje przyzwyczajenia. Nie wiadomo jak zareaguje na pojawienie się dziecka w domu. A już w ogóle wzięcie pieska-adopcja ze schroniska, następnie oddanie w inne miejsce w razie co-to poroniony pomysł! Pies kolejny raz poczuje się porzucony i później co znów zabrać z powrotem? Jak zabawkę? To pieska maskotkę sobie kupcie!