Założyłam ten wątek,bo chciałabym dowiedzieć się czy Wasze dzieciaczki miewają napady złości i jak wtedy postępujecie (co robicie? jak się zachwujecie?)
Bo moja Milenka tak od około tygodnia właśnie zaczęła miewać takie napady.Jak coś jej nie pasuje to stoi,tupie nogami,krzyczy.płacze,bije i rzuca wszystkim co w rękę wpadnie-szok normalnie.
Słyszałam,żeby lekceważyć takie zachowanie ale jak to ignoruję to jest gorzej.
Co Wy na to?