-
1
Motylek10
Zarejestrowany: 01-03-2010 15:19 .
Posty: 670
2010-11-26 18:21:34
26 listopada 2010 18:21 | ID: 337533
Metoda jak u super niani
, nie mam dziecka, ale uważam, że dobrze zrobiłaś. Jeśli będziemy pozwalali dziecku na wszystko, nigdy nie nauczy się tego, co mu wolno a co nie - takie moje zdanie, więc się nie przejmuj, z czasem ta sprawa pójdzie w zapomnienie
-
2
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-11-26 18:26:30
26 listopada 2010 18:26 | ID: 337536
Mój synek do tej pory miał na wszystko pozwalane. Dopiero teraz zabrałam się za prawdziwe wychowywanie...to takie trudne :(
-
3
a1410
Zarejestrowany: 17-02-2009 18:36 .
Posty: 1981
2010-11-26 18:31:50
26 listopada 2010 18:31 | ID: 337540
alanml napisał 2010-11-26 18:26:30Mój synek do tej pory miał na wszystko pozwalane. Dopiero teraz zabrałam się za prawdziwe wychowywanie...
Lepiej późno, niż wcale. Dziecko od najmłodszych lat musi znać granice, których mu nie wolno przekraczać, bo jak ich nie pozna, to za chwilę będziesz razem z nim kolejną pacjentką przychodni "leczących" ADHD...
-
4
usunięty użytkownik
2010-11-26 18:32:35
26 listopada 2010 18:32 | ID: 337541
Ala nie powinno Ci być przykro. Pomyśl, że robisz to dla Kuby. Żeby był lepszym człowiekiem.
-
5
usunięty użytkownik
2010-11-26 18:34:01
26 listopada 2010 18:34 | ID: 337542
Alu, ja już dawno stosuję te metodę i nie mam z Kubą praktycznie żadnych problemów. Czasem chciałoby się przytulić i odpuścić, ale to chyba najgorsze, co można by było zrobić w tej sytuacji.
-
6
usunięty użytkownik
2010-11-26 18:35:10
26 listopada 2010 18:35 | ID: 337544
Kochana - mozesz być z siebie dumna!:)
Kubie przez to sie krzywda nie dzieje, nie martw sie. Życie bez kar na pewno nie było dla niego dobre. Maluch musi wiedzieć, kiedy cos robi źle.
Uważam, ze postąpiłaś słusznie!
Sciskam jak mama mamę
-
7
usunięty użytkownik
2010-11-26 18:38:40
26 listopada 2010 18:38 | ID: 337549
Mama Tymka napisał 2010-11-26 18:32:35Ala nie powinno Ci być przykro. Pomyśl, że robisz to dla Kuby. Żeby był lepszym człowiekiem.
Kasia ma rację. Ja Ci życzę konsekwencji iw ytrwałosci.
-
8
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-11-26 18:40:11
26 listopada 2010 18:40 | ID: 337551
Takie wsparcie jest bardzo potrzebne, dziękuję. Jestem z siebie dumna, wiem, że nie wytyczając mu granic robiłam mu krzywdę.
-
9
halszka
Zarejestrowany: 04-11-2010 09:18 .
Posty: 2629
2010-11-26 18:44:49
26 listopada 2010 18:44 | ID: 337553
Moim zdaniem czas najwyższy ,inaczej szybciutko wyrosnie na małego terroryste i system który ustaliłaś też przyniesie skutki .Stres to by przeżył gdybyś go uderzyła lub zamknęła w ciemnej szafie ,a tak szybciutko załapie kto tu rządzi(w waszym domku)i zapewniam ze zyskasz większy autorytet u Twojego dziecka .....a ze płacze serduszko mamusi bo On tak chlipie !!!to My wszystkie Matki Polki tak mamy....
-
10
julia 1
Zarejestrowany: 23-11-2010 11:05 .
Posty: 286
2010-11-26 18:45:47
26 listopada 2010 18:45 | ID: 337554
to tak jak z moja Oleska.popuszczalam jej tlumaczac sie,ze nie mam dla niej tyle czasu co kiedys.przejrzalam na oczy na chrzcinach Julii.wtedy pokazala na co ja stac.na szczescie juz troche ja opanowalam.
-
11
usunięty użytkownik
2010-11-26 18:45:48
26 listopada 2010 18:45 | ID: 337555
alanml napisał 2010-11-26 18:40:11Takie wsparcie jest bardzo potrzebne, dziękuję. Jestem z siebie dumna, wiem, że nie wytyczając mu granic robiłam mu krzywdę.
sobie również
-
12
halszka
Zarejestrowany: 04-11-2010 09:18 .
Posty: 2629
2010-11-26 18:46:21
26 listopada 2010 18:46 | ID: 337556
P.s A BABCIE JESZCZE BARDZIEJ
-
13
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-11-26 18:46:45
26 listopada 2010 18:46 | ID: 337557
Halszka on nie płakał, on histeryzował, krzyczał, uciekał, łzy pojawiły się dopiero jak nie miał siły uciekać tylko siedział.
Jakie macie sposoby na ukaranie dziecka? Podkreślam, że klaps nie wchodzi w grę.
-
14
usunięty użytkownik
2010-11-26 18:49:19
26 listopada 2010 18:49 | ID: 337559
alanml napisał 2010-11-26 18:46:45Halszka on nie płakał, on histeryzował, krzyczał, uciekał, łzy pojawiły się dopiero jak nie miał siły uciekać tylko siedział.
Jakie macie sposoby na ukaranie dziecka? Podkreślam, że klaps nie wchodzi w grę.
U nas "karny jeżyk" jest wystarczający ( karne krzesełko też może być). Innej kary Kuba nie potrzebuje.
-
15
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-11-26 18:53:43
26 listopada 2010 18:53 | ID: 337564
Jak mnie mały doprowadził do szewskiej pasji i zrobił coś czego mu nie wolno, siadał za karę na wersalce i nie wolno mu było ruszać się przez 5 minut. gdy podrósł to samo, tylko, że siedział w kibelku na zamkniętym kibelku. Drzwi do łazienki zostawiałam otwarte i mógł wyjść tylko wtedy, gdy zrozumiał swoje złe postępowanie. A był już na tyle duży, że doskonale to rozumiał.
Alu Konsekwencja przede wszystkim. Wiem, że czujesz się paskudnie, ale robisz to dla Waszego dobra!
-
16
usunięty użytkownik
2010-11-26 18:56:41
26 listopada 2010 18:56 | ID: 337568
Mama Tymka napisał 2010-11-26 18:45:48alanml napisał 2010-11-26 18:40:11Takie wsparcie jest bardzo potrzebne, dziękuję. Jestem z siebie dumna, wiem, że nie wytyczając mu granic robiłam mu krzywdę.
sobie również
Dokładnie.
alanml napisał 2010-11-26 18:46:4
Jakie macie sposoby na ukaranie dziecka? Podkreślam, że klaps nie wchodzi w grę.
Ja wytłumaczę, co mi sie nie podoba, a za karę Zazwyczaj wyłączam ulubioną bajkę, a na jej krzyki i płacz w ogóle staram sie nie reagować.
-
17
MamaNikolki
Zarejestrowany: 21-10-2010 14:12 .
Posty: 150
2010-11-26 18:59:59
26 listopada 2010 18:59 | ID: 337572
Bardzo dobrze zrobiłaś. W końcu to dla jego dobra
. Dziecku trzeba tłumaczyć co jest dobre a co złe, a jeśli nie rozumie słowami, to trzeba wymyślać kary... nic złego na tym krzesełku mu się nie stało, a napewno zrozumiał swój błąd.
-
18
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-11-26 19:00:05
26 listopada 2010 19:00 | ID: 337573
Kiedyś Kubuś uciekał z łózka, prosiłam milion razy aby nie uciekał, nie posłuchał. Zabrałam mu autko które trzymał, popłakał za nie może 10 sekund i natychmiast zaczął uciekać dalej. Ręce mi opadły, w ogóle się nie przejął.
-
19
usunięty użytkownik
2010-11-26 19:00:42
26 listopada 2010 19:00 | ID: 337574
Stawiam w kąt pod szafą w przedpokoju. Jest dobitna choc krótka pogadanka, że tak nie wolno i że ma siedzieć, bo to jest kara i że jak się skończy to wrócę do niego.
-
20
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-11-26 19:05:51
26 listopada 2010 19:05 | ID: 337578
U nas idzie do swojego pokoju i może wyjść jak zrozumie swój błąd...
Wcześniej stawał w kącie gdzie...sam do niego chodził jak coś zrobił źle...
I u nas działa zakaz komputera i bajek.