-
21
usunięty użytkownik
2010-06-24 19:57:13
24 czerwca 2010 19:57 | ID: 238313
ja równiez stawiam na "babcię" raczej na moją tesciawą :)
czy to nie wspaniała rekomendacja jak ją szanuję :) i dziekuję?
o teściu nie zapominam :) - super "facet" :)
-
22
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-06-24 20:27:23
24 czerwca 2010 20:27 | ID: 238350
A czy ktos pomyślał o potrzebach babci? Widzę, że babci traktuje się tu bardzo instrumentalnie. Po pierwsze babcia może jeszcze pracować, dzisiaj babcie to kobiety 50-letnie, więć czynne zawodowo. Po drugie babcia wcale nie musi chcieć zajmować się wnukami i nie mozna mieć do niej o to pretensje.
Z moich obserwacji wynika, że wiekle młodych małżeństw uważa, że to babci obowiązek i nie liczy sie z jej potrzebami.
Do jednej z moich znajomych babć dzieci miały pretensje, że jedzie do sanatorium i nie spytała ich o zgodę!!!
-
23
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-06-24 20:31:18
24 czerwca 2010 20:31 | ID: 238356
Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
-
24
usunięty użytkownik
2010-06-24 20:40:19
24 czerwca 2010 20:40 | ID: 238367
alanml napisał 2010-06-24 20:31:18 Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
wiesz w miom wieku :) - nasi rodzice mimo woli są juz emerytami :)
-
25
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-06-24 20:49:13
24 czerwca 2010 20:49 | ID: 238384
Mariusz ex Sopel napisał 2010-06-24 20:40:19alanml napisał 2010-06-24 20:31:18 Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
wiesz w miom wieku :) -
nasi rodzice mimo woli są juz emerytami :)
I z automatu mają obowiązek zajmować się wnukami?
-
26
Asiakr
Zarejestrowany: 07-11-2009 10:54 .
Posty: 107
2010-06-24 20:49:39
24 czerwca 2010 20:49 | ID: 238387
moj syn do żłobka sie nie dostał, obie babcie sa daleko a z polowy wychowawczego musiałam zrezygnować ze względów finansowych i tak z przyczyn "wyższych" do września moim synkiem opiekuje się niania (we wrześniu synek konczy 2,5 roku i idzie do przedszkola)
Nie ukrywam że wolałabym żeby babcie mieszkały bliżej i żeby synkiem zajmował się ktoś bliski ale w życiu nie zawsze jest tak jak chcemy.
-
27
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-06-24 20:50:49
24 czerwca 2010 20:50 | ID: 238391
Mariusz ex Sopel napisał 2010-06-24 20:40:19alanml napisał 2010-06-24 20:31:18 Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
wiesz w miom wieku :) - nasi rodzice mimo woli są juz emerytami :)
Hihi Kuba ma młode i energiczne babcie, ma nawet 3 prababcie.
-
28
Asiakr
Zarejestrowany: 07-11-2009 10:54 .
Posty: 107
2010-06-24 20:51:14
24 czerwca 2010 20:51 | ID: 238393
ale i zgadzam sie z Ulinka babcie maja prawo do własnego życia , więc może i lepiej że moje są daleko to ich nie wykorzystuje.
-
29
MNONKA
Zarejestrowany: 25-01-2010 10:38 .
Posty: 5777
2010-06-24 20:58:10
24 czerwca 2010 20:58 | ID: 238402
Ulinka napisał 2010-06-24 20:27:23A czy ktos pomyślał o potrzebach babci? Widzę, że babci traktuje się tu bardzo instrumentalnie. Po pierwsze babcia może jeszcze pracować, dzisiaj babcie to kobiety 50-letnie, więć czynne zawodowo. Po drugie babcia wcale nie musi chcieć zajmować się wnukami i nie mozna mieć do niej o to pretensje.
Z moich obserwacji wynika, że wiekle młodych małżeństw uważa, że to babci obowiązek i nie liczy sie z jej potrzebami.
Do jednej z moich znajomych babć dzieci miały pretensje, że jedzie do sanatorium i nie spytała ich o zgodę!!!
Moja mama bardzo chciała, pracuje w domu ;)
-
30
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-06-24 21:01:40
24 czerwca 2010 21:01 | ID: 238410
Jesteś pewna, że chciała? Co innego od czasu do czasu zaopiekować się wnukiem, a co innego wziąć na siebie obowiazek. Babcia może być zwyczajnie zmęczona, ale często nie pokaże tego.
-
31
MNONKA
Zarejestrowany: 25-01-2010 10:38 .
Posty: 5777
2010-06-24 21:01:57
24 czerwca 2010 21:01 | ID: 238412
Asiakr napisał 2010-06-24 20:51:14ale i zgadzam sie z Ulinka babcie maja prawo do własnego życia , więc może i lepiej że moje są daleko to ich nie wykorzystuje.
ale nie muszą robić tego w brew sobie, przecież jak podejmuje się takie decyzje to rozpatrywane są różne obcej, a babcie też mają coś do powiedzenia, moja mama upominała się, a moje dziecko teraz udaje babcie, trzyma tel ramieniem i księguje na komputerze ;)
-
32
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-06-24 21:19:08
24 czerwca 2010 21:19 | ID: 238438
Moje wyrazy podziwu dla babci. Księgowanie to bardzo odpowiedzialne zajęcie, podobnie jak opieka nad dzieckiem
.
-
33
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-06-24 23:07:01
24 czerwca 2010 23:07 | ID: 238567
Mariusz ex Sopel napisał 2010-06-24 19:57:13ja równiez stawiam na "babcię" raczej na moją tesciawą :)
czy to nie wspaniała rekomendacja jak ją szanuję :) i dziekuję?
o teściu nie zapominam :) - super "facet" :)
Mariusz "urosłeś" w moich oczach
-
34
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-06-24 23:09:51
24 czerwca 2010 23:09 | ID: 238569
Mariusz ex Sopel napisał 2010-06-24 20:40:19alanml napisał 2010-06-24 20:31:18 Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
wiesz w miom wieku :) - nasi rodzice mimo woli są juz emerytami :) ...lub...
rencistkami... i jak dla mnie pilnowanie Oliwci to była sama radość i moje życie, nie raz już o tym pisałam na Forum i na pewno jeszcze nie raz tak napiszę...
-
35
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-06-24 23:13:40
24 czerwca 2010 23:13 | ID: 238571
Ulinka napisał 2010-06-24 21:01:40Jesteś pewna, że chciała? Co innego od czasu do czasu zaopiekować się wnukiem, a co innego wziąć na siebie obowiazek. Babcia może być zwyczajnie zmęczona, ale często nie pokaże tego.
Ulinko ja baaardzo tego chciałam i już nie mogę się doczekać jutra kiedy to Oliwcia będzie już u nas na 2 - tygodniowych wakacjach... Oby tylko moje zdrowie pozwoliło jak najdłużej się nią cieszyć... i doczekać innych wnuków...
-
36
usunięty użytkownik
2010-06-24 23:23:20
24 czerwca 2010 23:23 | ID: 238575
wiadomo że nie ma to jak mama ale babcia też nie jest zła :)
-
37
MNONKA
Zarejestrowany: 25-01-2010 10:38 .
Posty: 5777
2010-06-25 19:38:58
25 czerwca 2010 19:38 | ID: 239138
Ulinka napisał 2010-06-24 21:19:08Moje wyrazy podziwu dla babci. Księgowanie to bardzo odpowiedzialne zajęcie, podobnie jak opieka nad dzieckiem
.
Teraz kochaja się bardzo, codziennie moja mała dzwoni do babci, sama - bez mojej pomocy ;)
-
38
MNONKA
Zarejestrowany: 25-01-2010 10:38 .
Posty: 5777
2010-06-25 19:39:41
25 czerwca 2010 19:39 | ID: 239139
Debris napisał 2010-06-24 23:23:20wiadomo że nie ma to jak mama ale babcia też nie jest zła :)
Bardzo dobra ;)