Bo uczą się kłamstwa od dorosłych
Wielu dorosłych nie docenia zdolności dzieci do obserwacji i wyciągania wniosków. Nawet kilkuletnie dziecko potrafi zauważyć, że mama lub tata kłamią, np. gdy nie chcą się z kimś spotkać, tłumaczą, że mają umówioną wizytę u lekarza; zatrzymani przez policję mówią, że spieszą się do chorego dziecka itp.
Ze strachu
Ze strachu przed karą, rzecz jasna. Wielki wpływ na to ma styl wychowania, przyjęty przez rodziców. Jeśli rodzice są surowi, nie słuchają tłumaczeń dziecka, a jedynie „egzekwują sprawiedliwość”, można przypuszczać, że dziecko będzie starało się uniknąć kary, nawet za cenę kłamstwa.
Aby osiągnąć korzyści
Kiedy dzieci wchodzą w środowisko rówieśników: czy to w szkole, w przedszkolu, czy na podwórku, starają się towarzysko „zaistnieć” na wiele sposobów. Jednym z nich jest kłamstwo.
By chronić swoich bliskich
Jeżeli w rodzinie dziecka występuje jakiś problem: przemoc, uzależnienie, ciężka choroba – jednym słowem coś, o czym wstyd mówić innym, wtedy często dzieci uciekają w kłamstwo, aby chronić „dobre imię” rodziny.
fakty wwl pl
Czy tylko dlatego?