Zamarznięte rzęki i chodzenie dzieci po lodzie - pozwalacie?
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
W drodze dzisiaj do pracy widziałam dzieciaki chodzące po parkowym stawie. Niby straszny mróz, ale przed oczami stanęła mi zeszłoroczna tragedia z dzieciakami, które utonęły. Te dzieci, które spotkałam szły do szkoły i ich rodzice prawdopodobnie o tym nie wiedzieli...
Czy rozmawiacie z dziećmi o chodzeniu po lodzie?
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
U nas są dwie rzeki..Może nie jakieś mega wilkie, ale są. Rzeka, to nie woda ''stojąca'' i lód bywa na niej zdradliwy. Po sadzawkach pozwoliłabym dzieciakom sie poslizgać, ale tylko w obecności dorosłych. U nas w sadzawce wody jest do kolan:) Ale nigdy na rzece... Tak samo na jeziorze....
dokladnie sadzawka jeszcze az tak grozna nie jest co rzeka i jezioro...