Paula super, ze tak jezdzicie z Fifim i ze ma kontak z dziecmi. My tez staramy sie w kazdej wolnej chwili spotykac ze znajomymi i ich dziecmi, bo widze ze dla Blanki to wielka radosc, jak raz poszla odprowadzic kolege do przedszkola to od razu poszla bawic sie z dziecmi z grupy i nie chciala isc do domu :p
A u nas generalnie cos sie porobilo i Blanka budzi sie w nocy co 2h ze strasznym krzykiem. Nie wiem czy cos zaczelo jej sie snic, czy to przez ten wychodzacy zabek, czy moze bruszek ja boli. Jak placze/krzyczy to strasznie sie rzuca, ze ciezko ja na rekach utrzymac. Juz zaczelam nawet podejrzewac, ze cos sie dzieje z jej brzuszkiem po mleku kozim, ale dzisiaj czytalam w necie na ten temat i mysle ze przy takiej ilosci jak ona spozywa to nie powinno sie nic dziac. (zjada kaszke manna gotowana na 100 ml mleka koziego z dodadtkiem 20 ml wody). Paula Ty sie kosultowalas z pediatra w sprawie mleka koziego i powiedzial ze mozna stosowac?! Ja w przyszlym tygodniu zamierzam sie wybrac z Mala do lekarza i pogadac o tym mleku (w tym tygodniu niestety nie moge sie urwac z pracy)
Wczoraj sprzedalismy bryke Blanki... ale narazie nie mamy nic nowego :p caly czas sie zastanawiam, jaka spacerowke wybrac... do konca tygodnia jezdzimy pozyczonym wozkiem od sasiadow :p