Spanie noworodka przy otwartym oknie.
- Zarejestrowany: 30.03.2011, 18:44
- Posty: 256
Witam mój syn ma już ponad tydzień. Zastanawiam sie czy można otwierać okno tak w dzień, moja teściowa jest bardzo nadopiekuńcza i każe zamykać, a ja sama nie wiem co mam robić.
Czy w upalne dni można otworzyć okno, w pokoju jest bardzo gorąco, a tak przy temperaturze 23 stopni gdy wieje leiutki wiaterek?
Pewnie, że można! W taką pogodę nawet trzeba. Zdecydowanie gorzej jest przegrzać dziecko - bo noworodki nie mają jeszcze odpowiedniej termoregulacji i łatwo zaszkodzić. Pewnie, że nie stawaj z nim w przeciągu ale okno jak najbardziej TAK. Nie daj się też tak bardzo teściowej! Wysłuchaj zawsze "dobrych rad" ale i tak zrób po swojemu bo pamiętaj, że to TY jesteś mamą i Ty a nie ktoś inny wiesz, co jest najlepsze dla Twojego dziecka!!! Instynkt matki to potęga!
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Moja koleżanka która urodziła synka w maju od samego początku miała pootwierane okna,a łóżeczko stało przy oknie.
Moja koleżanka która urodziła synka w maju od samego początku miała pootwierane okna,a łóżeczko stało przy oknie.
Ja rodziłam 2 lata temu w sierpniu i rok temu w październiku i w obydwu przypadkach nie tylko okno ale i drzwi balkonowe otwarte. W obydwu przypadkach 4 dni po porodzie wybraliśmy się na pierwszy spacer trwający pond godzinę. Za głowę się łapałam, gdy czytałam, że jak jest -10 st C zimą, to mamy nawet z trzyletnimi dziećmi nie wychodzą - ja wychodziłam... Może jestem wyrodną matką? ;) Moje dziewczynki NIGDY nie chorowały do tej pory. Oczywiście każdy postępuje wg włąsnego uznania - ja mam taki sposób na hartowanie :)
Otwieraj - tylko pilnuj żeby nie było przeciągu. Dziecku też jest potrzebny lekki wiaterek.
- Zarejestrowany: 22.04.2011, 04:29
- Posty: 130
Ja dmuchałam na małego i nie otwierałam drzwi ani okien. Teraz tego żałuję, ponieważ tylko większy wiaterek i mały ma zaraz katar. Lepiej uczyć dziecko od początku niż później się martwić.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Ja dmuchałam na małego i nie otwierałam drzwi ani okien. Teraz tego żałuję, ponieważ tylko większy wiaterek i mały ma zaraz katar. Lepiej uczyć dziecko od początku niż później się martwić.
Lepioej hartować od pierwszych dni niż potem z bye powodu lądować u lekarza.
Przegrzanie to najgorsze co może być.
- Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
- Posty: 683
Otwierać - lepiej przeziębić niż przegrzać !!
moje obie mamy są tak samo nadopiekuńcze i różne bzdurki zalecają (skarpetki przy 25 stopniach np.) ale ja je tam już ustawiam jak trzeba
- Zarejestrowany: 19.01.2011, 10:14
- Posty: 454
Otwierać - lepiej przeziębić niż przegrzać !!
moje obie mamy są tak samo nadopiekuńcze i różne bzdurki zalecają (skarpetki przy 25 stopniach np.) ale ja je tam już ustawiam jak trzeba
Moja teściowa też jest nadopiekuńcza "każe zakladac czapeczke i skarpetki gdy jest ponad 25 st. ciepla na dworze ale ja i tak robie po swojemu, NIE DAJMY SIE ZWARIOWAC
- Zarejestrowany: 19.01.2011, 10:14
- Posty: 454
teraz w cieple i parne dni ciagle mam otwarte okno, wietrzylam tez mieszkanie jak ze szpitala do domu przyszlismy, co bylo wedlug tesciowki wielka zbrodnia heheheee
Ja zawsze mam okno w dzień otwarte! Ale jak zobaczę, że robi się przeciąg to zawsze przymykam albo zamykam w ogóle- dziecko też człowiek!
- Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
- Posty: 5072
Mój mały jest zimowym dzieckiem i codziennie miałam uchylone okno by troche luftu było, teraz przy takich upałach mały śpi przy otwartym oknie, oczywiscie jak pisza wyzej unikać przeciagów.
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
- Posty: 1642
u nas okno jest non stop otwarte w sypialni gdzie oprócz nas jest łóżeczko Wiki. tak samo sypiał Mateusz. Zawsze przy otwartym oknie, nawet zimą, choć wtedy lekko uchylone...Spokojnie otwierać można, przeciez jest lato.
- Zarejestrowany: 16.06.2011, 06:42
- Posty: 219
Od pierwszego dnia. Ja rodziłam pod koniec czerwca w upały. I nam nawet w szpitalu kazały pielęgniarki otwierać:)) Dziecko powinno co noc spać przy uchylonym oknie:) ( nie zapomnij o moskitierze- komarki jak sie ma)
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
u nas całe dnie jest otwrte okno,mamy mały pokój i mieszkamy w 3 wiec o zaduch łatwo a małej wtedy trudno zasnąć dlatego nie przejmuje sie gadaniem i robie to co cchce i uważam za słuszne.Z małą normalnie na balkon wychodze bez czapki ale na spacer z wąską opaską zakrywająca przynajmniej uszka;)
Otwieraj - tylko pilnuj żeby nie było przeciągu. Dziecku też jest potrzebny lekki wiaterek.
Otoz to.
Ja zauwazyłam ze wiekszosci dzieci, lepiej sie spi jak jest chłodniej, niz za goraco, ale od reguły sa wyjatki...
- Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
- Posty: 1025
mój Mały dziś spał w samym pampersie przy otwartym oknie ale i tak się 2 razy obudził w nocy za gorąco mu było