sezon kasztanowy - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

sezon kasztanowy

24odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 6041
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    2 października 2009 08:44 | ID: 58718
    zaczął się sezon na kasztany. Z każdego spaceru przynosimy choć dwa, jednak częściej większą ilość. W pokoju wszędzie są kasztany, zapałki i wykałaczki. Na parapetach, meblach, na podłodze stoją kasztaniaki - zwierzątka. Antonia nosi też sznur kasztanowych korali. Czy Wy ze swoimi dziećmi wykorzystujecie ten piękny dar jesieni do zabawy? Co robicie?
    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      2 października 2009 08:50 | ID: 58721

      cały nasz park uzdrowiskowy tonie w kasztanach . Dzieci mają raj. Moje zajmuje sie napełnianiem wszystkich kieszeni i kosza wózka. Jak jadę z Nim pod górkę to mam dokladnie "pod górkę". Potem kasztany lądują na korze pod tujami :)

      Użytkownik usunięty
        2
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 października 2009 08:53 | ID: 58723
        mój narazie jeszcze nie szaleje za kasztanami :) ale pamiętam ze swojego dzieciństwa że też robiłam zwierzątka :) i nawet kiedyś różaniec z kasztanów zrobiłam (do Kościoła trzebabyło przynieść własnoręcznie robiony :) ) za naszych czasów to jeszcze z jarzębiny się korale robiło :)
        Użytkownik usunięty
          3
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 października 2009 16:55 | ID: 58832
          kasztanowe i żołędziowe ludziki. a korale z jarzębiny też musowo... tylko muszę pilnować bo Młody wszystko chce zjeść :)
          naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
          Użytkownik usunięty
            4
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 października 2009 17:25 | ID: 58849
            Jutro planujemy spacer do parku po kasztany. I zapałki też trzeba będzie musowo kupić... prawie smak własnego dzieciństwa poczułam...
            Użytkownik usunięty
              5
              • Zgłoś naruszenie zasad
              2 października 2009 17:28 | ID: 58853
              a ja dzisiaj z pralki wyciągnęłam cztery ;)
              Użytkownik usunięty
                6
                • Zgłoś naruszenie zasad
                2 października 2009 17:37 | ID: 58860
                Na proszku oszczędzacie? ;P
                Użytkownik usunięty
                  7
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  2 października 2009 17:43 | ID: 58865
                  Asico!
                  Użytkownik usunięty
                    8
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    2 października 2009 17:48 | ID: 58867
                    Lubisz mnie, wiem...
                    Użytkownik usunięty
                      9
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      2 października 2009 17:56 | ID: 58873
                      no dooobra..luuubięPerskie oko
                      Użytkownik usunięty
                        10
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        2 października 2009 18:00 | ID: 58877
                        a mogę się z Wami też pokasztanić?
                        naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
                        Użytkownik usunięty
                          11
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          2 października 2009 18:04 | ID: 58878
                          Antonia ma korale, mama ma korale, tata ma korale a w pokoiku u córci dokonano eksmisji kurzu. Zwierzaki trzeba było gdzieś usadowić.
                          Użytkownik usunięty
                            12
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            2 października 2009 18:07 | ID: 58879
                            gochna napisał 2009-10-02 20:04:02
                            a w pokoiku u córci dokonano eksmisji kurzu. Zwierzaki trzeba było gdzieś usadowić.
                            znaczy się dzień dobroci dla zwierząt pełną gębą hehe...
                            naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
                            Avatar użytkownika Melisa
                            MelisaPoziom:
                            • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
                            • Posty: 8231
                            13
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            18 września 2011 16:51 | ID: 640289

                            Sprawdzałam dziś czy już są dobre kasztany, niestety jeszcze nie dojrzałe

                            Użytkownik usunięty
                              14
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              19 września 2011 03:17 | ID: 640568

                              U nas nie spotkałam jeszcze kasztanów. Ale zołedzi mnóstwo. Tylko ze, jakies one mało zołedziowe...

                              Wszystkie popekane :/

                              Użytkownik usunięty
                                15
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                19 września 2011 05:35 | ID: 640587

                                U nas są kasztany, a pod drzewem mnóstwo dzieciaków, które zdzierają liście i łamią gałęzie, żeby się do nich dostać. Koszmar.

                                Użytkownik usunięty
                                  16
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  19 września 2011 06:23 | ID: 640612

                                  my też wczoraj w Krakowie zbieraliśmy :) leciały nam na głowę :)

                                  Avatar użytkownika JoAnna795
                                  JoAnna795Poziom:
                                  • Zarejestrowany: 27.12.2010, 14:16
                                  • Posty: 549
                                  17
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  19 września 2011 06:41 | ID: 640631
                                  A ja z innej beczki...uwielbiam krem kasztanowy, baaaardzo, bardzo słodki albo pieczone kasztany...oczywiście nie te przyniesione z parku.
                                  Użytkownik usunięty
                                    18
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    19 września 2011 06:42 | ID: 640633

                                    Ostatnio, bodajże przedwczoraj, widziałam jak ktoś dostał prosto w czubek głowy. To nie jest zbyt bezpieczne. Przypuśćmy, że chodnikiem idzie matka z niemowlęciem w wózku i ten kasztan spada na dziecko.

                                    Avatar użytkownika Melisa
                                    MelisaPoziom:
                                    • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
                                    • Posty: 8231
                                    19
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    19 września 2011 18:26 | ID: 641222
                                    JoAnna795 (2011-09-19 08:41:51)
                                    A ja z innej beczki...uwielbiam krem kasztanowy, baaaardzo, bardzo słodki albo pieczone kasztany...oczywiście nie te przyniesione z parku.

                                    kremu nie jadłam, a pieczona przypominają mi ziemniaki...

                                    Avatar użytkownika halszka
                                    halszkaPoziom:
                                    • Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
                                    • Posty: 2629
                                    20
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    21 września 2011 06:56 | ID: 642336
                                    marteczka (2009-10-02 19:28:03)
                                    a ja dzisiaj z pralki wyciągnęłam cztery ;)
                                    joasia (2009-10-02 19:37:22)
                                    Na proszku oszczędzacie? ;P
                                    marteczka (2009-10-02 19:43:00)
                                    Asico!

                                    -dobre!!oj dziewczyny usmiałam się od samego rana!!! Do wieczora będę myślała o kasztanach