sezon kasztanowy
cały nasz park uzdrowiskowy tonie w kasztanach . Dzieci mają raj. Moje zajmuje sie napełnianiem wszystkich kieszeni i kosza wózka. Jak jadę z Nim pod górkę to mam dokladnie "pod górkę". Potem kasztany lądują na korze pod tujami :)
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Sprawdzałam dziś czy już są dobre kasztany, niestety jeszcze nie dojrzałe
U nas nie spotkałam jeszcze kasztanów. Ale zołedzi mnóstwo. Tylko ze, jakies one mało zołedziowe...
Wszystkie popekane :/
U nas są kasztany, a pod drzewem mnóstwo dzieciaków, które zdzierają liście i łamią gałęzie, żeby się do nich dostać. Koszmar.
my też wczoraj w Krakowie zbieraliśmy :) leciały nam na głowę :)
- Zarejestrowany: 27.12.2010, 14:16
- Posty: 549
Ostatnio, bodajże przedwczoraj, widziałam jak ktoś dostał prosto w czubek głowy. To nie jest zbyt bezpieczne. Przypuśćmy, że chodnikiem idzie matka z niemowlęciem w wózku i ten kasztan spada na dziecko.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
kremu nie jadłam, a pieczona przypominają mi ziemniaki...
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629