Co na katar dla dziecka? OPINIE o preparatach dla dzieci Salorhin
- Zarejestrowany: 16.07.2018, 08:03
- Posty: 90
W sezonie jesienno-zimowym o wiele częściej się przeziębiamy i chorujemy. Wystarczy, że jedno z domowników kicha, a za chwilę chory jest cały dom. Dlatego szukamy preparatów, które może stosować cała rodzina, także maluchy
Aż 100 czytelników Familie.pl miało możliwość testowania preparatów na katar Salorhin, świetnych dla całej rodziny. Poprosiliśmy o podzielenie się z nami opiniami na ich temat (możecie przeczytać je poniżej). Do testowania były 3 preparaty: Salorhin inhalacja maść z olejkami eterycznymi – do stosowania już od 6 miesiąca życia dziecka, Salorhin nos maść na katar – od 1 roku życia oraz Salorhin inhalacja maść rozgrzewająca – dla dzieci powyżej 5 roku życia.
Więcej o akcji testowania i preparatach Salorhin przeczytasz TUTAJ
NAGRODY DODATKOWE ZA NAJCIEKAWSZE RECENZJE OTRZYMUJĄ:
tymbarkowax3
emiliaewa
NataliaO
bratka
Ewela1332
Antusiak
kaalaaa
AnetaS19
Kasia_78
maddziaa
GRATULUJEMY!
Aby dodać zdjęcie na forum przy swojej recenzji: zaloguj się na Familie.pl, a następnie:
1. Kliknij w "Profil" w prawym górnym rogu i z rozwiniętej listy wybierz "Galeria".
2. Z lewej strony kliknij w zielony pasek "Dodaj nową galerię" - tam wpisz dowolną nazwę galerii, wybierz ustawienia i kliknij "Dodaj galerię". Wczytaj zdjęcie.
3. Po naciśnięciu na zdjęcie pojawia się adres url trzeba go skopiować i już na forum jak się kliknie wstaw zdjęcie wkleić ten adres url. "
- Zarejestrowany: 11.06.2017, 08:22
- Posty: 7
Salorhin inhalacja maść z olejkami eterycznymi
Prawie każdego roku w okresie jesienno-zimowym atakują naszą rodzinkę różne infekcje. Tak też stało się w tym roku, w momencie najbardziej nieodpowiednim. Podczas gdy ja przebywałam na szkoleniu, w piątek wieczorem zadzwonił mąż i poinformował mnie, że babcia ma gorączkę, po chwili, że nasze dziecko ma kaszel i katar. A wieczorem mąż zakomunikował mi, że boli go głowa i ma zatkany nos, i nie wie co powinien zrobić? Był bardzo zdenerwowany, ponieważ doskonale zdawał sobie sprawę ile komplikacji i problemów w pracy może przysporzyć jego choroba, tym bardziej, że on jako jedyny pozostał przy desce kreślarskiej, ponieważ reszta zespołu padła już ofiarą podstępnego wirusa grypy. Na pierwszy rzut poszła maść z olejkami eterycznymi Salorhin. Gdy w sobotę rano zadzwoniłam zaniepokojona stanem zdrowia rodzinki, mąż poinformował mnie, że maść sprawdza się rewelacyjnie. Poinformował mnie, że olejki eteryczne zawarte w maści dodają członkom rodziny skrzydeł i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdźki udrażniają zatkane nosy, ułatwiają oddychanie oraz łagodzą katar, kaszel, gorączkę oraz ból głowy. Gdy w niedzielę po południu wróciłam z delegacji nie mogłam wręcz uwierzyć, że dzięki supermocy maści wszyscy z uśmiechem na ustach oglądali serial Komisarz Alex. Lawendowy zapach olejku zawartego w maści unosił się wciąż w całym mieszkaniu, a jego poztywna aura wpłynęła rewelacyjnie również na moje samopoczucie i na mój relaksujący i spokojny sen.
- Zarejestrowany: 11.06.2017, 08:22
- Posty: 7
Prawie każdego roku w okresie jesienno-zimowym atakują naszą rodzinkę różne infekcje. Tak też stało się w tym roku, w momencie najbardziej nieodpowiednim. Podczas gdy ja przebywałam na szkoleniu, w piątek wieczorem zadzwonił mąż i poinformował mnie, że babcia ma gorączkę, po chwili, że nasze dziecko ma kaszel i katar. A wieczorem mąż zakomunikował mi, że boli go głowa i ma zatkany nos, i nie wie co powinien zrobić? Był bardzo zdenerwowany, ponieważ doskonale zdawał sobie sprawę ile komplikacji i problemów w pracy może przysporzyć jego choroba, tym bardziej, że on jako jedyny pozostał przy desce kreślarskiej, ponieważ reszta zespołu padła już ofiarą podstępnego wirusa grypy. Na pierwszy rzut poszła maść z olejkami eterycznymi Salorhin. Gdy w sobotę rano zadzwoniłam zaniepokojona stanem zdrowia rodzinki, mąż poinformował mnie, że maść sprawdza się rewelacyjnie. Poinformował mnie, że olejki eteryczne zawarte w maści dodają członkom rodziny skrzydeł i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdźki udrażniają zatkane nosy, ułatwiają oddychanie oraz łagodzą katar, kaszel, gorączkę oraz ból głowy. Gdy w niedzielę po południu wróciłam z delegacji nie mogłam wręcz uwierzyć, że dzięki supermocy maści wszyscy z uśmiechem na ustach oglądali serial Komisarz Alex. Lawendowy zapach olejku zawartego w maści unosił się wciąż w całym mieszkaniu, a jego poztywna aura wpłynęła rewelacyjnie również na moje samopoczucie i na mój relaksujący i spokojny sen.
- Zarejestrowany: 10.11.2014, 11:48
- Posty: 4
Salorhin Maść na Katar
Pierwsze wrażenie na temat preparatu było niestety bardzo mylące. Po otworzeniu zachęcała mnie do użycia przyjemna kompozycja olejków eterycznych. Zapach preparatu nie był ani zbyt mocny ani zbyt słaby, poprostu w sam raz. Niestety to wrażenie naturalnego preparatu szybko znikło, gdy sprawdziłam jego skład. Preparat zawiera niebezpieczną sól aluminum kryjącą się pod nazwą "Aluminium Starch Octenylsuccinate", co dyskfalifikuje preparata do używania przez dzieci, kobiety w ciąży oraz osoby skłonne do alergi. Myślę, że wyeliminowanie tego skladnika ze składu produktu byłoby dobrym pomysłem, gdyż do innym składników zdecydowanie nie mam większych zastrzeżeń. Jednak ze względu na zawartość w składzie Tocopheryl Acetate oraz Retinyl Palmitate powinna na opakowaniu się znajdować informacja, że zdecydowanie nie jest to produkt dla kobiet w ciąży i karmiachych piersią. Składniki te moga mieć niekorzysty wpływ wiec kobiety w ciąży i karmiące powinny ich unikać.
Można by było też dodać jakiś składnik polepszający działanie kojące podrażnioną skórę wokół nosa np. wyciąg z babki lancetowatej aloesu lub rokitnika zwyczjnego. Zastosowałam praparat w czasie gdy dręczyło mnie zapalenie zatok. Niestety przy dużej ilości wydzieliny z nosa i częstym wycieraniu go husteczkami pojawiąją się podrażnienia. Krem zdecydowanie sobie z nimi nie był w stanie poradzić, dlatego proponuję ulepszyć skład.
Podsumując:
ZALETY:
+ Przyjemny zapach, dobrze dobrana kompozycja olejków eterycznych zdecydowanie ułatwiająca oddychanie.
+ konsystencja (łatwo się rozprowadza)
+ przystępna cena
WADY:
- Informacja w ulotce jest niedokładna i niekompletna. M.in. W pkt. 2 zatytułowanym "Kto może stosować SALORHIN NOS MAŚĆ NA KATAR?" jest błędna informacja o mozliwości stosowania "przez osoby o skórze wrażliwej, skłonnej do podrażnień" ze względu na zawartosć soli aluminium. Należy wiec albo usunać tą informację albo wyeliminować "Aluminium Starch Octenylsuccinate" ze składu produktu.
- nie radzi sobie z kojeniem podrażnień i zaczerwienienia spowodowanego ciągłym wycieraniem nosa.
- Zarejestrowany: 20.11.2017, 10:04
- Posty: 1
Dotarła i do nas.Olejek elektryczny który znajduje się w maści idealnie udrażnia zatkany nosek dziecka i ułatwia mu oddychanie.Maść idealnie nadaje się dla mojej 2 letniej córeczki.Ładne,małe opakowanie a w nim pięknie pachnąca maść.Bardzo wydajna A zarazem skuteczna.Wielkim plusem jest skład maści same naturalne składniki takie jak olejek sosnowy czy olejek eukaliptusowy.Jak dla mnie bomba.Polecam z czystym sumieniem.
- Zarejestrowany: 05.10.2019, 20:30
- Posty: 1
Witam. W ostatnich dniach, dzięki uprzejmości Państwa strony, miałam okazje przetestować najwyższej jakości maść do inhalacji z olejkami eterycznymi Salorhin. Z otrzymanego produktu jestem bardzo zadowolona, ponieważ spełnił on całość moich pokładanych z nim nadziei. Moja córka od zawsze ma problemy z górnymi drogami oddechowymi. Częste infekcje, anginy nie mają końca. Nauczona doświadczeniami, staram się, jeśli mi na to moja pociecha pozwoli wykonywać jej profilaktycznie kilka razy w tygodniu inhalację wziewną. Mając na uwadze to, że niestety obecnie moja córeczka ponownie wykazuje objawy początków infekcji, spróbowałam zastosować maść, którą otrzymałam do testów jaką kurację alternatywną do dotychczas preferowanej przeze mnie inhalacji wziewnej. Nie ukrywam, że jestem pod wrażeniem efektów po zastosowaniu maści, ponieważ objawy infekcji zostały zredukowane do zera. Moja córeczka nie narzeka, jak to było dotychczas, na zatkany nosek oraz problemy z oddychaniem. Ze swojej strony jako mama rozbrykanej pociechy, której trudno usiedzieć w miejscu z maską na buzi mogę zapewnić, że maść ta już na zawsze pozostanie obowiązkowym punktem podczas wyboru terapii do inhalacji dziecka, ponieważ jest przede wszystkim skuteczna, łatwa w zastosowaniu oraz mniej uciążliwa dla dziecka niźli jest inhalacja wziewna. Z czystym sumieniem każdemu polecam stosować ten produkt, ponieważ bez wątpliwości nikt nie zawiedzie się na jego działaniu.
- Zarejestrowany: 07.03.2009, 13:50
- Posty: 13
Maść na katar z olejkami eterycznymi skutecznie koi. Nie podrażnia nawet najbardziej podrażnionej skóry, wręcz przeciwnie, przynosi jej ulgę. Dziecko oddycha od razu łatwiej, katar już tak nie męczy. Zapach olejków czuć, jest bardzo przyjemny. Podoba mi się taki naturalny sposób walki z katarem. Moje dziecko znosi go znacznie łatwiej, samo sobie aplikuje maść na nosek i głęboko dzięki maści oddycha.
- Zarejestrowany: 03.10.2019, 09:47
- Posty: 1
Witam! Nadeszła jesień i oczywiście nasz mały przedszkolak przyniósł pewnego dnia katar. Do kataru szybko dołączył kaszel i nie minął weekend a już byłam chora i ja i nasza młodsza córcia także. Zastanawiałam się co by tu kupić skutecznego na inhalacje dla nas wszystkich. Wybieram się w poniedziałek do lekarza, patrzę a tu w skrzynce miła niespodzianka Maść z olejkami eterycznymi do testowania. Bardzo się ucieszyłam, bo dotarła właśnie wtedy kiedy jej najbardziej potrzebowałam. Zaraz w samochodzie otwieram i od razu wącham, pierwsze wrażenie bardzo przyjemny zapach. No to teraz sprawdzian skuteczności - po powrocie do domu smaruje siebie i córki,. Efekt natychmiastowy, od razu czuje ulgę i lepiej mi się oddycha. Starsza córka też potwierdza, że maść jej pomaga a zauważyłam, że i maluchowi jest lepiej. Ale prawdziwy test odbędzie się wieczorem, (bo każda mama wie, że noce podczas kataru są najtrudniejsze). Smaruje maluchy i siebie przed spaniem - zobaczymy co przyniesie noc. Rano ze zdziwieniem stwierdzam, że zarówno ja, jak i dzieci w spokoju przespałyśmy calutką noc, więc z czystym sumieniem mogę polecić maść z olejkami eterycznymi. Maść jest bardzo gęsta, więc spokojnie wystarczy nam na całą zimę, zapach utrzymuje się długo no i przede wszystkim naprawdę pomaga. Oby było więcej takich produktów. Pozdrawiam
- Zarejestrowany: 27.09.2013, 12:03
- Posty: 93
Wojna sie rozpoczęła. Jesień nadeszła pełną gębą a wraz z nią cała armia: wirusów i bakterii. Nie ze mną te numery! Do każdej walki rzeba się odpoweidnio przygotować. Zgromadzić zapasy i celnie trafiać wnajczulsze punkty wroga. W tym roku mam sprzymierzeńca ,zagościła u nas Salorhin- maść rozgrzewająca! I chce walczyć w mojej drużynie.Dzielnie stoi za plecami i kibicuje naszej rodzinie.
Pierwsze starcie przyszło niespodziewanie w nocy. Katar zaatakował kiedy pogoda była iście letnia,tylko żółte liście zdradzały porę roku. To podstę ,pomyślec zdązyłąm,Było już za póżno!katar rozgościł się na dobre. A wraz z katarem kaszel,cóż wirusy zawsze atakują na dwa fronty. Biorę do ręki poręczne tekturowe pudeleczko-zmaltretowane przez pocze polką- i czytam na głos: Olejeksosnowy, eukaliptusowy,z drzewa cedrowego,terpenynowy i....kamfora-wirusy drżą ze strachu!Więc czytam dalej:maść rozgrzewająca udrażnia zatkany nos,ułatwia oddychanie,łagodzi kaszel,ból głowy czy mięśni-bakterie ze strachu zame się cofają.50 mililitrów czystych pomocników zamniętych w higieniczne opakowanie,białe aż strach!Podejmuję walkę! Przyjemnawoń roznosi się po pokoju-to zapach zwycięstwa.Lekka, nietłusta formuła maści wchłania się natychmiastowo,nie zostawiając tłustych śladów ani na palcach ,ani na piżamie ,ani na pościeli. Zapach jest konkretny,przyjemny, eteryczny i o dziwo noc po kilku godzinach zanika sam. Można spokojnie iśc do ludzi:) Maść jest bardzo wydajna, termin ważności upływa po 6miesiącach od otwarcia,nie wiem ćzy zdąże ją zużyć. I co najważniejsze-poważnie ułatwia oddychanie, łagodzini męczące objawy kataru, wspomaga walkę z prziębieniem. Pozwala spokojnie przespac noc,a wiaomo,że wypoczęty organizm jest zdolny do kolejmych starć!
Zastanawia mnie tylko fakt wyraxnego podkreślenia iż maść może być stosowana do inhalacji dla dorosłych?Do jakiej inhalacji,w jakiej formie, skoro można go stosowac od 5 r.ż to przy smarowaniu automatycznie inhaluje się i to dziecko. Być może ja czegoś nie zrozumiałam. Ulotka dla mnie jest niczytelna. Nieby prosta lecz wnosi zbyt mało informacji.
Tak czy siak,szalka przechyla się po mojej stronie. Waygram z przeziebieniem,z katarem,z kaszlem, bo mam Asa w rękawie!WArto spróbować!
- Zarejestrowany: 12.06.2017, 07:29
- Posty: 1
Dzięki akcji testowania Familie.pl miałam możliwość przetestowania produktu "Salorhin inhalacja Maść z olejkami eterycznymi". Jesień już zadomowiła się u Nas na dobre, więc czas przeziębień w pełni. Akurat syn złapał katar i ciężko mu się oddychało, z pomocą przyszła właśnie ta maść, dzięki zawartości olejków eterycznych ma bardzo przyjemny zapach który ułatwia oddychanie i poprawia jakość snu dziecka. Maść zagości na dłużej w naszej jesienno-zimowej apteczce. Dodatkowym atutem jest to że można ją stosować już u dzieci powyżej 6 miesięca. Polecam produkt :)
- Zarejestrowany: 09.11.2014, 10:31
- Posty: 66
MAŚĆ NA KATAR
Okres jesienny to czas, który kojarzy mi się z wiatrem i deszczem oraz dużymi wahaniami temperatury. Niestety skutkiem ubocznym tej pogody jest kaszel i katar. Ten ostatni jest czymś z czym trudno żyć. Porzekadło mówi, że nieleczony katar trwa 7 dni a leczony tydzień
. Ale by ten tydzień jakoś przetrwać trzeba sprzymierzeńców, a za taki należy uznać maść na katar salorhin nos. Małe, poręczne pudełeczko o pojemnosci 15 ml jest jednak bardzo wydajne. Kolor maści (biały) po rozsmarowaniu jest prawie niewidoczny. Do tej pory używaliśmy maści majerankowej i dzieciaki pod nosem miały wiecznie zielony kolor i żartowały, że są Shrekiem. Zapach jest przyjemny, nienachalny choć przy zatkanym nosie i tak pewnie było by go słabo czuć
. Ciagłe wycieranie nosa niestety sporawia, że przypomina on kolorem czerwoną marchewkę. I tu też na ratunek przychodzi nam masć na katar bo łagodzi ona podrażnienia. Niestety wymaga częstego aplikowania bo przy każdym wytarciu nosa ściera się
Producent chwali się w ulotce, że olejki etreryczne zawarte w maści udrażniają zatkany nos. Warto wymienić w tym miejscu owe magiczne olejki: sosnowy, eukaliptusowy, majerankowy, lawendowy. Tworzą razem całkiem miłą dla nosa kompozycję zapachową. Podrażnienia zaś łagodzi masło shea, pantenol i alantoina. Maść można używać już od 1 roku życia dziecka
. Reasumujac nasza ocena dla maści salorhin nos to mocna 4. Niestety nie likwiduje kataru, ale pomaga go jakoś przeżyć.
Testowała rodzinka zasmarkańców w składzie Tata i jego dwoje potomków lat 6 i 9
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 05:25
- Posty: 59
Do przetestowania otrzymałam maść z olejkami eterycznymi Salorhin inhalacja na przeziębienie. Portal trafił w punkt, gdyż przy zmiennej aurze dopadło mnie przeziębienie a przy tym dokuczliwy katar. Maść zamknięta jest w wygodnym i eleganckim słoiczku. Jej konsystencja podobna do masła, lekko tłusta i przeźroczysta. Zgodnie z zaleceniem producenta Salorhin -kilka razy dziennie maść wcierałam w skórę klatki piersiowej oraz w okolice nosa. Naturalne olejki eteryczne zawarte w maści m.in. eukaliptusowy i lawendowy w krótkim czasie udrożniły moje drogi oddechowe i przyniosły ulgę. Ta maść w zupełności może zastąpić klasyczną inhalację i jest rodzajem aromaterapii. Jest bardzo wygodna, gdyż po posmarowaniu możemy wykonywać różne czynności i jednocześnie podlegać terapii. Polecam tym bardziej, że można ją stosować nawet u dzieci od 6.miesiąca życia.
- Zarejestrowany: 20.11.2018, 08:12
- Posty: 2
Kochani, dziękuję za możliwość przetestowania wspaniałego produktu, jakim jest Salorhin inhalacja maść rozgrzewająca. Przesyłka dotarła w idealnym momencie.Córczka przyniosła z przedszkola infekcję-katar, kaszel, osłabienie...poprzednia noc była dla mnie nieprzespana przez jej zatkany nosek i przelażana na łóżku córeczki w niewygodnej pozycji. Rano- ból karku przy każdym ruchu. Kiedy zobaczyłam listonosza, miałam nadzieję, ze idzie nam z pomocą.Tak! Od razu nasmarowałam Pati plecki i klatkę, a mąż nasmarował mi kark i połączył z masażem. Zapach jest cudny i od razu orzeźwia.Nosek się po chwili odetkał, wyraźnie oddychała swobodniej. Teraz jesteśmy znów obie nasmarowane na noc i wiem, ze już się z nią nie rozstaniemy. Konsystencja jest idealna.Jutro mam zamiar kupić dwa pozostałe produkty, których nie miałam okazji przetestować, ale dzięki użytkowniczkom tego forum już wiem, ze warto. Dziękujemy Wam serdecznie!
- Zarejestrowany: 09.12.2018, 05:40
- Posty: 6
Ostatnio bardzo dokuczało nam ząbkowanie Olka. Oprócz gorączki, marudzenie, ślinotoku, cierpieliśmy z powodu lejacego się strumieniami kataru. Przy poprzednich zębach dolegliwości te nie były aż na tą skalę, lecz z wychodzącymi dwójkami męczyliśmy się aż do dzisiaj. Bardzo żałuję, że już szybciej nie znałam preparatu Salorhin maść z olejkami eterycznymi. Do tej pory uzywaliśmy plastrów nasaczonych olejkami ale ich woń szybko się kończyła i problem zatkanego nosa wracał jak bumerang. Maść nie dość że pachnie wspaniale lawendą (uwielbiam ten zapach) to jeszcze do tego utrzymuje się on przez dłuższy czas. Mam też wrażenie, że lawenda uspokaja moje dziecko. W każdym razie dzięki maści Salorhin usnęliśmy z Olkiem spokojniej niż zazwyczaj. Cieszę się, że poznałam tą firmę. Wiem, że na stałe zagości ona w naszej rodzinnej apteczce. Polecam ten produkt wszystkim mamom nie tylko przeziębionych dzieci ale także tych, które mają podobne objawy podczas zabkowania.
- Zarejestrowany: 28.11.2018, 10:32
- Posty: 2
Witam! Właśnie miałam okazję przetestować maść Salorhin na katar na mojej dwuletniej córeczce. Dopadło nas przeziębienie - katar, kaszel, stan podgorączkowy. Katar u mojej córki strasznie ją męczy oraz wkurza ją zatkany nosek. Do tej pory radziłam sobie z aspiratorkiem do noska do kataru, co 10 minut czyszcząc nosek. Noce nie przespane dla córki i dla mnie - cały czas płacz, bo zatykał jej się nosek, więc od nowa czyściłam nosek z katarku i za chwilę to samo.. Dosłownie męczyłyśmy sie obie przez cały okres trwania katarku.
Od 3 dni córeczka znowu ma katar i naprawdę myślałam, że będziemy znowu się męczyły nocą, ale tym razem przetestowałam Salorhin nos maść na katar. Jest to gęsta maść, którą smaruje się pod noskiem. Smarowałam maść córce przez cały dzień, zapach ma delikatny, dzięki czemu nie przeszkadzał córce. Na noc wyczyściłam nosek i oczywiście posmarowałam maścią pod noskiem i naprawdę nie mogłam uwierzyć w to, że córka przespała mi całą noc. Maść udrożniła nosek i ułatwiła swobodne oddychanie córce.
Po przetestowaniu Salorhin nos maść na katar i po sprawdzeniu jego działania, naprawdę z czystym sumieniem polecam tą maść każdemu. U mnie ta maść działa i z pewnością się z nią nie rozstaniemy..
- Zarejestrowany: 19.09.2016, 19:55
- Posty: 10
Przesyłka od Familie.pl przyszła do nas w idealnym momencie. Akurat zmagamy się z infekcją górnych dróg oddechowych najmłodszego członka naszej rodziny. Dwie nieprzespane noce, spływający katar wywołujący kaszel aż do wymiotów dał nam się wszystkim we znaki.
Do testów otrzymaliśmy Salorhin inhalacja maść z olejkami eterycznymi. Maść zamknieta jest w estetycznym plastikowym słoiczku. Forma opakowania zapewnia komfort dozowania i aplikacji maści. Po odkęceniu słoiczka zaskoczył mnie intensywny zapach olejku eukaliptusowego i majerankowego, które szybko były wyczuwalne w całym pokoju. Zapach jest intensywny, ale jak dla mnie bardzo przyjemny. Maść ma dość gęstą konsystencję, jednak bardzo dobrze daje rozprowadzić się na skórze. Jest bardzo wydajna, wystarczy niewielka ilość, aby zapach był wyczuwalny. Jak tylko otrzymałam przesyłkę zaaplikowałam maść na skórę syna. Pomimo intensywnego jej zapachu syn nie protestował przy kolejnych aplikacjach maści. Sam zapach jest wyczuwalny jeszcze kilka godzin po aplikacji. Poprawę stanu zdrowia syna zuważyłam już kolejnej nocy. Syn spał zdecydowanie spokojniej, jego oddech był zdecydowanie łatwiejszy, a katar stał się mniej uciążliwy. Wydzielina stała się żadsza, łatwiej ją jest ściągnąć z noska, a tym samym nie powoduje męczącego kaszlu u dziecka. Co ważne maść nie uczula i nie powoduje podrażnień na skórze mojego 3 - latka.
Salorhin inhalacja maść z olejkami eterycznymi pozytywnie mnie zaskoczył, tym bardziej, że dotychczas stosowaliśmy inne środki apteczne, które miały działać podobnie do maści Salorhin. Zdecydowanie uważam, ze maść jest skurteczna. przynosi ulgę w katarze, ułatwia oddychanie i udrażnia zatkany noc. Z Salorhinem infekcja górnych dróg oddechowych stała się dla nas łatwiejsza do przetrwania. zdecydowanie zagości w naszej rodzinie na dłużej.
ZALETY:
- opakowanie
- intensywny, długo utrzymujący się zapach zapach
- konsystencja
- wydajność
- skuteczność
- nie podrażnia skóry.
- Zarejestrowany: 31.07.2010, 19:06
- Posty: 15
Dzień dobry wszystkim! Miałam możliwość przetestowania Maści na Katar Salorhin. Niewielkie pudełeczko (15 ml) z estetyczną grafika i dobrze opisanymi właściwościami oraz przeznaczeniem. Na pierwszy rzut oka bardzo pozytywne wrażenie. Po otwarciu również gdyż maść znajduje się w fajnym, małym, zakręcanym pojemniczku który po otwarciu pachnie bardzo przyjemnie. Do tej pory na wszelkie takie katary i podrażenienia nosa używałam maści cynkowej która się mazała i wyglądała bardzo nieestetycznie, na ogół zużywałam jej niewiele bo dzieci odmawiały "zielonych rzygów pod nosem". Ta maść jest zupełnie inna! Łatwo się wchłania i świetnie działa - córka przespała całą noc. Z ręką na sercu muszę przyznać że maść cynkowa zostaje przez nas porzucona a i plasterki które do tej pory zdarzało mi się przyklejać z przyjemnością zamieniam na tę właśnie maść. Maść jest niedroga (sprawdziłam cenę, koszt koło 10-11 zł) a wystarczy na dużo smarowań. Przed nami okres chorobowy ale myślę że damy radę - przynajmniej z podrażnieniami pod nosem i katarem. Dziękuję że miałam możliwość testowania tej maści bo w końcu przekonałam się że jest coś innego niż maść cynkowa którą aptekarka zawsze mi wciska.
- Zarejestrowany: 27.11.2013, 09:38
- Posty: 841
Wg informacji producenta:
"Produkt był testowany dermatologicznie przez niezależne laboratorium i w ocenie laboratorium produkt może być stosowany u dzieci o 1. roku życia, osoby o skórze wrażliwej i alergicznej. "
- Zarejestrowany: 20.05.2015, 15:32
- Posty: 3
Jestem bardzo zadowolona z działania maść na katar. Przede wszystkim łagodzi ona pierwsze objawy przeziębienia, przynosi ulgę w katarze, oddtyka zatkany nos. Olejki eteryczna bardzo dobrze, aczokolwiek w delikatny i skuteczny sposób udrażniają nos. Maść łagodzi również pieczenie, zaczerwienienie na skrzydełkach nosa, pozbywa się także suchych skórek, powstałych na skutek ciągłego wycierania chusteczką. Intensywnie nawilża i wspomaga regenerację skóry na nosie. Zapach typowo ziołowo-sosonowy, raczej delikatny, choć wyczówalny.
Podsumowując SALORHIN NOS MAŚĆ NA KATAR warta jest wypróbowania. Moje oczekiwania spełniła. Polecam!
- Zarejestrowany: 01.10.2019, 06:46
- Posty: 3
- Zarejestrowany: 03.07.2018, 11:33
- Posty: 3
Salorhin maść na katar !
Witam :) również ja miałam okazję przetestować Salorhin maść na katar wraz z moim dwulatkiem , która właśnie teraz jest przeziębiony . Jak widać na poniższym zdjęciu sam chciał posmarować sobie pod noskiem. Byłam bardzo ciekawa tego produktu, ponieważ z taką maścią, nigdy wcześniej się nie zetknęłam .
Salorhin ma kolor biały i pozornie wygląda jak krem, jednak jego konsystencja jest bardzo delikatna, łatwo się rozprowadza, dość szybko wchłania i na pewno jest bardzo wydajna, gdyż nie trzeba jej wiele by nawilżyć podrażnione okolice nosa. Plusem jest też to, że nie piecze w przypadku kontaktu z uszkodzoną skórą. Maść posiada przyjemny i orzeźwiający ziołowy zapach a jego woń jest intensywna, dzięki czemu nos szybko się udrażnia . Opakowanie jest bardzo estetyczne , nie zajmujące dużo miejsca dzięki czemu można ją wszędzie ze sobą zabrać. Fajnie , że mogą jej używać już dzieci od 1 roku życia .
Podsumowując maść idealnie sprawdza się w swojej roli jaką jest ułatwianie oddychania , udrażnianie nosa i łagodzenie podrażnień wokół skóry nosa . Jest naturalna i bezpieczna, dlatego serdecznie polecamy ją całą rodzinką!