Proszę o odpowiedzi

Chyba zależy od czułości testu. Pamiętam, że mi już po 10 dniach test pokazał bladziutką drugą kreseczkę.

z doświadczenia wiem, ze może wyjść negatywny, kilka dni później pozytywny

Warto spróbować? Bo stosunek był 13 stycznia, a jednak nie chciałabym ciąży :(. 

Nie pisz tak, bo się przykro robi :( Trzymam kciuki, żebyś nie była w ciąży. Ja bym bardzo chciała być, też czekam na moment "testowy".

moim zdaniem test sie robi w dacie spodziewanej miesiaczki

Tak jest najlepiej, wtedy test pokaże najrzetelniejszą "odpowiedź". Niektóre testy kuszą tekstem, że wykrywają już 6 cio dniową ciążę (taki czeka u mnie w szafce ;) - nie zamierzam go jednak robić wcześniej, bo szkoda kasy, lepiej poczekać.

Niektóre testy są z czułością taką, że po 6 dniach wykrywają ciążę..ale podchodziłabym do nich sceptycznie...

Tak jak piszą dziewczyny, dzień miesiączki- dzień wykonania testu.

Aniu ja Ci zycze z calego serca abys byla w ciazy i bede trzymac za to kciuki. Tak tak wiem ze najlepiej w czasie spodziewanej miesiaczki ale do tego czasu nie wytrzymam bo sie boje ze bede. Ja wczesniej opisywalam swoj przypadek wiec jesli masz czas sobie przeczytaj. Wszyscy mowia ze nie powinnam byc jednak strach jest. 

A po 14 dniach powinien byc bardziej wiarygodny. Bo te testy co niiby po 6 dniach wykrywaja to tez nie wierze dlatego chcialabym zrobic po dwoch tygdniach

a to może test z krwi byłby najpewniejszy, jak czytałam po 10 dniach od zapłodnienia mozna go już robić

Tak tak też wlasie tak slyszałam niestety na wizyte o ginekologa trzeba dosc dlugo czekac a zwykly test moge zrobic szybciej

taki test robi się w laboratoeium bez skierowania tylko trzeba zapłacić, koleżanka zapłaciła ok 40 zł wynik miała na drugi dzień

Ja ze swojego doświadczenia Ci pisałam, że po 10 dniach test już pokazał bladziutką drugą kreskę. Nie dowierzałam i poleciałam po drugi. Na drugim też była blada druga kreska. Myślę, że po 14 dniach test powinien pokazać drugą kreskę, jeśli jesteś w ciąży. Jasne, że najlepiej poczekać do dnia spodziewanej miesiączki ale sama wiem, jakie to trudne tyle czekać ;)

Oj tak te czekanie mnie wykańcza. Spać nie mogę przez to. Poprostu nie jestem jeszcze gotowa. A czytalas moze moj przypadek? Czy w ogole jest prawdopodobiensto czy jestem w ciazy?? Bede sie moglic o jedna kreske ;). Boli mnie jeden jajnik ale mysle ze to na skutek dni plodnych a dzis bylam u ginekologa 

A jak będziesz jednak w ciąży? To co, znajdziesz jakiś magiczny środek na to, aby nie być? Na tabletkę "PO" jest już za późno. Poza tym dużo dziewczyn na świecie nie było gotowych na ciążę, a urodziły dzieci i sobie chwalą.

Czas pomyśleć o antykoncepcji, a nie o strachu, bo ciąża. 

Pewniejszy będzie test po m-cu, wtedy możemy być pewni,ale jeśli rzeczywiście sam test będzie wyjątkowy możliwe,że coś tam się pokaże.Jeśli staramy się o dzieciątko,może lepiej nie sprawdzać,a potem być mile zaskoczonym? Bo wiadomo, że wtedy kiedy czegoś się pragnie - nie wychodzi, a wtedy,kiedy czegoś nie chcemy - jest.

Najpierw prosze przeczytac mmoja historie bo wydaje mi sie ze prawopodobiensto ciazy jest bardzo male. A oto moja historia: 

Dnia 7.01.2014 dostałam miesiączkę, a 13.01.2014 uprawiałam z chlopakiem seks analny. Zaznaczam, że moj cykl miesiączkowy wynosi około 25 dni. Nie skończył on we mnie, gdyż zdążył wyjąć i dokończyć na zewnatrz. Trwało to około minutę. Nie jestem pewna czy członkiem nie dotknął mojego miejsca intymmnego. Zastanawia mnie czy płyn, który wydobywa się z członka mogł w jaki kolwiek sposób dostać sie do pochwy. Stąd wywodzi się moje pytanie czy jestem w ciąży. Bardzo proszę o pomoc, gdyż po czytaniu tych wszystkich informacji na interneie mam totalny mętlik w głowie.

Więc jeżeli sama twierdzsz, że prawdopodobieństwo ciąży jest małe, to po co te milion pytań, o to samo  Chyba jednak chcesz być w ciąży, skoro dostałaś tyle odpowiedzi, a nadal masz wątpliwości- nawet po odpoiwedzi lekarza- eksperta portalu.

aguska796 prosze Cie nie denerwuj sie. Nie chce byc naprawde i wlasnie ta watpliwosc jest przez strach. Ja nie widzialam tej odpowiedzi eksperta

 Już nie denerwuję, spoko :)