 5 stycznia 2009 17:51 | ID: 12058
                  5 stycznia 2009 17:51 | ID: 12058
              
                                   5 stycznia 2009 19:30 | ID: 12059
                  5 stycznia 2009 19:30 | ID: 12059
              
 A teraz czeka mnie drugi poród - jużsię tak nie denerwuje, wiem co mnie czeka.
 A teraz czeka mnie drugi poród - jużsię tak nie denerwuje, wiem co mnie czeka.
                                   5 stycznia 2009 21:05 | ID: 12066
                  5 stycznia 2009 21:05 | ID: 12066
              
                                   5 stycznia 2009 22:04 | ID: 12071
                  5 stycznia 2009 22:04 | ID: 12071
              

                                   5 stycznia 2009 22:55 | ID: 12075
                  5 stycznia 2009 22:55 | ID: 12075
              
                                   6 stycznia 2009 08:16 | ID: 12086
                  6 stycznia 2009 08:16 | ID: 12086
              
                                   6 stycznia 2009 09:54 | ID: 12088
                  6 stycznia 2009 09:54 | ID: 12088
              
                                   6 stycznia 2009 11:31 | ID: 12101
                  6 stycznia 2009 11:31 | ID: 12101
              
                                   6 stycznia 2009 22:38 | ID: 12155
                  6 stycznia 2009 22:38 | ID: 12155
              
Byłoby dziwne, gdyby przed tak ważnym wydarzeniem, jakim są narodziny dziecka, kobieta nie odczuwała strachu. To naturalne, wszystkie się bałyśmy i myślę, że ten strach nie znika nawet z narodzinami kolejnego dziecka. Ważne, żeby - jak napisała marteczka - nie był paraliżujący. Podstawa to pozytywne nastawienie, więc macie być dobrej myśli dziewczyny. Jasne?! 
                                   9 stycznia 2009 10:14 | ID: 12327
                  9 stycznia 2009 10:14 | ID: 12327
              

Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!