Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
7 lutego 2013 21:40 | ID: 906839
Oo fajnie by bylo w moim przypadku:) ja slyszalam ze ostatnie 2 mce najwiecej sie przybiera
7 lutego 2013 22:02 | ID: 906845
Ja tez własnie słyszałam ze sie przybiera na wadze a nie chudnie. Mam to kontrolować.Teściowa mówiła ze pewnie dzidzius wyciąga juz ze mnie. To ciekawe co bedzie jak bede karmić. Powinna bardzo szybko schudnąc. A dodam ze ostatmio moi ulubionym "daniem" sa pączki:D Tym bardziej nie rozumiem tego spadku wagi.
7 lutego 2013 22:14 | ID: 906850
No przy karmieniu moment i czesto waga jest mniejsza niz przed ciaza. Ja w pierwszej przytylam 20 a 15 zgubilam w tydz czy 10 dni a reszte i nawet wiecej w 3 mce po.teraz tez na to licze:)
7 lutego 2013 22:38 | ID: 906859
ja tez slyszalam ze waga przed porodem moze spasc.wiec niema obaw!skoro z malenstwem wszytsko ok.ja waze sie codziennie rano,i raz jest troche do przodu,raz spada 1kg!lekarz mowi ze to normalne,jak u normalnego czlowieka,zalezy co i ile sie zje dzien wczesniej....ja najwiecej tylam w 4 i 5 miesiacu,a teraz idzie pomalutku.w sumie juz 11kg,ale widzac ze teraz wolno tyje dojdzie pewnie mi ok 4kg,w sumie bedzaie 15kg.
oczywiscie jem normalnie,to na co mam ochote,bo o diecie niema mowy w ciazy,odstawilam tylko duza ilosc slodyczy ,chodze na fitness,wiec waga rosnie juz powoli :-)
8 lutego 2013 11:00 | ID: 907022
No na moim drugim forum kwietniowym urodzila dzis dziewczyna synka w 31 tyg z waga 1760...
8 lutego 2013 11:25 | ID: 907032
łaał. a daj link do forum :)
8 lutego 2013 11:40 | ID: 907044
Pisalam wam juz wczesnirj i fajnym forum:)
http://forum.gazeta.pl/forum/f,225512,kwietniowe_mamy_2013.html
8 lutego 2013 19:24 | ID: 907313
Hej, dziewczyny wróciłam właśnie z usg u innego lekarza. No i co się okazało? Będzie chłopak! A moja gin mówiła, że na 70 % dziewczynka... Więc też mam niespodziankę, nastawialiśmy się raczej na dziewczynkę, imię już było wybrane... A tu nici z Zuzi Cieszę się, że już zagadka się rozwiązała. A swoją drogą to usg 3d to super sprawa! Dostałam 3 zdjęcia. Super wrażenia! Dzidziuś waży 2 kg, czyli troszkę więcej niż mówiła mi moja gin. Termin wyliczyła na 4 kwiecień. Mam nadzieję, że Młody nie urośnie do porodu tak jak ja... Przy porodzie ważyłam 4, 250! Nie wiem, jakim cudem mama mnie urodziła...
A co tam u Was? Jak minął dzień?
8 lutego 2013 19:39 | ID: 907324
Tez mam na 4 kwietnia :) fajnie ze wszystko oki :) ja kontrole mam we wtorek. u mnie spokojnie tylko mam takie dni ze ten brzuch jest taki napięty i ciezki.. i wlasnie dzis jest taki dzien. wiec leze przed tv i odpoczywam.
8 lutego 2013 19:51 | ID: 907338
Mnie też męczą te skurcze. Czasami to jeden za drugim odchodzi... Nawet w nocy ciężko mi się przekręcić, bo już mnie spina. Biorę magnez codziennie, raz wzięłam nospę.
Nie wiem, jak Wam, ale mi już się dłuży czas do porodu. Chciałabym być już po, a tu jeszcze 2 miesiące według wyliczeń. A brzusio coraz większy i już zaczyna mi ciążyć. Skóra robi mi się coraz bardziej napięta. Twardo smaruję się kremami na rozstępy. Oby do końca ciąży nic nie wyskoczyło...
8 lutego 2013 19:51 | ID: 907339
Mówiłam Ci ze dziwnie ze nie moze stwierdzić co bedziesz miała. A tak to i wiesz i masz pamiątke po USG. Super, ja tez bede miec chlopca :) Ja mam w przyszłym tyg ide na KTG i zrobie powtórke moczu.
Dzień minął szybko. Spedziłam go na nauce bo jutro 2 egz na studiach. Eh.. Ale cóż zrobic.
8 lutego 2013 20:00 | ID: 907352
Natka, powodzenia na egzaminach. Wiem z autopsji, że sesja może udręczyć, ale pozytywne nastawienie to połowa sukcesu. Synek będzieCi podpowiadał, w końcu co 2 głowy to nie jedna
8 lutego 2013 20:03 | ID: 907355
Natka, powodzenia na egzaminach. Wiem z autopsji, że sesja może udręczyć, ale pozytywne nastawienie to połowa sukcesu. Synek będzieCi podpowiadał, w końcu co 2 głowy to nie jedna
Dzieki Kochana :)
8 lutego 2013 22:02 | ID: 907520
Jagoda to super!!:) gratuluje syneczka:) oj chyba wiecej bedzie przystojniakow niz ksiezniczek:)
ja jestem ciekawa ile moj juz wazy, moze w sr sie dowiem. A dzis wracalam od siostry i znow 5 godz w samochodzie i powiem Wam, ze masakra na tym etapie ciazy wytrzymac taka droge.A w pon znow pobodki o 7 rano i szkola młodej... Achhh wszystko przed Wami:)
9 lutego 2013 12:45 | ID: 907664
Jagoda to super!!:) gratuluje syneczka:) oj chyba wiecej bedzie przystojniakow niz ksiezniczek:)
ja jestem ciekawa ile moj juz wazy, moze w sr sie dowiem. A dzis wracalam od siostry i znow 5 godz w samochodzie i powiem Wam, ze masakra na tym etapie ciazy wytrzymac taka droge.A w pon znow pobodki o 7 rano i szkola młodej... Achhh wszystko przed Wami:)
hej dlatego ja sie nie wybieram nawet do domu bo mam 13h pociagiem a samochodem 8-9h a jak jest taka pogoda to nawe wiecej a tak bym chciala jechac do domu bo i tak siedze nic nie robie
10 lutego 2013 11:29 | ID: 908068
Hej! A co tu taka cisza??dziewczyny bo forum nam umrze smiercia naturalna:)
jak sie czujecie? Ja od siostry przywiozlam tyle rzeczy ze nie mam juz gdzie tego chowac i stwierdzam, ze mam wszystkiego za duzo:/ pewnie nie trafie ze wszystkim w rozm.w tym mcu kupuje jeszcze fotelik do samochodu, nianie elektr,materac do lozeczka a w marcu odbieram mebelki i wozek i to chyba koniec z takich grubszych rzeczy. Posciel juz mam, staniki fajne kupilam do karmienia, dwa do szpitala zwykle i dwa takie ladniejsze. Aa i term z pomiarem wilgotnosci do pokoju malego.
a kiedy zaczynacie wszystko prac? Ja chyba w marcu bo chce juz miec wszystko poukladane i gotowe
10 lutego 2013 12:00 | ID: 908075
Dziewczyny jeszcze śpią po ostatkach
Ja też już wszystko kompletuję. Dziś jadę do szwagierki po ubranka. Pomalutku będę wszystko prać, prasować i układać na półkach. Jeszcze musimy przerobić jedną szafkę. Łóżeczko powinno przyjść jutro, wózek też zamawiamy w tym tygodniu, ale kolor jeszcze nie wybrany... Poza tym muszę zamówić wszystkie przybory do pielęgnacji Maluszka, ehhh jeszcze dużo przygotowań. A no i jeszcze zakupy dla mnie do szpitala, koszule, majtki jednorazowe itp.
A co do prania ubranek to w jakim proszku i płynie będziecie prały, bo sama zastanawiam się co wybrać.
10 lutego 2013 13:00 | ID: 908117
Aaa ja tez jeszcze nic nie mam do pielegnacji i do szpitala:) to pierdoly ale trzeba rzeczywiscie zaraz wszystko miec.
ja bede prala w plynie nie proszku lovela
10 lutego 2013 13:15 | ID: 908128
Weszłam sobie teraz na stronę Loveli i faktycznie są jakieś mleczka do prania. I chyba to dobry pomysł, bo przecież wystarczy tylko odświeżyć te ubranka (przynajmniej w moim przypadku). Na proszek i płyn jeszcze przyjdzie czas, jak zaczną się plamki trudne do usunięcia
10 lutego 2013 13:36 | ID: 908152
Dokladnie:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.