Mamusie z terminem na kwiecień-maj 2013 - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Mamusie z terminem na kwiecień-maj 2013

3026odp.
Strona 106 z 152
Odsłon wątku: 314722
Avatar użytkownika Piłeczka
PiłeczkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 30.08.2012, 07:44
  • Posty: 288
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 sierpnia 2012 17:34 | ID: 823822

Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)

Avatar użytkownika Jagoda Fioletowa
  • Zarejestrowany: 31.12.2012, 13:21
  • Posty: 442
2101
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 marca 2013 19:59 | ID: 927334

W ogóle śmiesznie to tłumaczył... {#1eye} Chyba miał stresa chłop.

Avatar użytkownika devilicious
deviliciousPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.11.2012, 19:56
  • Posty: 296
2102
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 marca 2013 20:06 | ID: 927342

Hhaha no. Dobry był :P

Avatar użytkownika Natka10
Natka10Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
  • Posty: 665
2103
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 08:59 | ID: 927624

Co tam słychać u Was dzisiaj? U mnie śniegu mnóstwo ale za to słoneczko ładnie świeci. Mam dzisiaj wizyte. Pewnie dowiem sie kiedy mam sie stawić w szpitalu. Kurcze, mój plan zeby wszystko skończyło sie w tym tygodniu  chyba nie wypali{#thumbdown}.

Avatar użytkownika pola35
pola35Poziom:
  • Zarejestrowany: 07.11.2012, 07:03
  • Posty: 514
2104
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 09:50 | ID: 927673

Ja kibluje nadal w domu z chora corcia, moze lepiej ze nie latam bo jednak lepiej sie czuje gdy sie oszczedzam.Tylko na kazdy dzien tego tyg i nastepnego mialam kupe spraw do zalatwienia, takich ktorych nie dam rady ogarnac po porodzie wiec przelozylam bo nastepny i chyba motorek w dupcie wsadze bi nie wiem jak sie wyrobie:/ 


wozek juz na mnie czeka w sklepie a nie mam jak pojechac...


natka no chyba Twoj plan nie zadziala:) choc kazdego dnia moze cos sie wydazyc

Ostatnio edytowany: 14.03.2013, 09:51, przez: pola35
Avatar użytkownika devilicious
deviliciousPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.11.2012, 19:56
  • Posty: 296
2105
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 10:47 | ID: 927700

Tez mam dzis wizyte :) slonko swieci, jest fajnie :D

Avatar użytkownika sosna17
sosna17Poziom:
  • Zarejestrowany: 20.11.2012, 09:28
  • Posty: 12
2106
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 10:52 | ID: 927704

Oddałybyście trochę słońca - bo mnie jakaś depresja przedporodowa dopadła... boję się i mam wrażenie że w ogóle nie jestem przygotowana...

Avatar użytkownika Natka10
Natka10Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
  • Posty: 665
2107
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 11:41 | ID: 927761
Odp. na: #2105

Ja mam dzis takiego lenia, ze nawet nie posprzatałam za bardzo w domu. czuje sie cięzka i opuchnieta. Do tego pojawiły mi sie pod brzuchem 2 rozstepy{#mad}. Tyle kremów a i tak dziadostwo sie przyplątało!! Szlag mnie trafia bo myslałam ze nie pojawia sie. Wczoraj po kapieli mąż zauważył ze mam. Masakra!! Za 2 h ide na wizyte. Ciekawe co mi powie. Ile mały waży ? Pewnie bardyo duzo bo brzuch mam jakbym bliznięta miała ;)

deviliciou s (2013-03-14 11:47:46)

Tez mam dzis wizyte :) slonko swieci, jest fajnie :D

Daj znac co i jak :) Oby Twoja mała była w dobrej pozycji :)

sosna17 (2013-03-14 11:52:46)

Oddałybyście trochę słońca - bo mnie jakaś depresja przedporodowa dopadła... boję się i mam wrażenie że w ogóle nie jestem przygotowana...

Każda tak chyba ma, ze wydaje sie jej ze nie zdarzy, ze o czymś zapomni. Mnie codziennie sni sie ze wody odeszły lub ze juz urodziłam a nie byłam przygotowana na to. Mimo ze torba spakowana sniło mi sie ze nie zrobiłam tego i  nie miałam rzeczy w szpitalu tylko taki biały kitel od nich. Masakra! Bez stresu. Wszystko bedzie dobrze. Po prostu duzo o tym myślimy i stąd ten niepokój :)

Avatar użytkownika devilicious
deviliciousPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.11.2012, 19:56
  • Posty: 296
2108
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 13:20 | ID: 927839

Juz po. Wszystko dobrze.  Zaproponowali mi test Guthriego i badanie słuchu u noworodka. Wszysko spoko ale jak czytam o tym tescie guthriego to wadą sa czeste nieprawidlowe wyniki i nie wiem czy mam ochote na taki niepotrzebny stres w razie czego. ;/ 

Avatar użytkownika pola35
pola35Poziom:
  • Zarejestrowany: 07.11.2012, 07:03
  • Posty: 514
2109
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 13:43 | ID: 927848

Czyli mala ulozona prawidlowo?:) super ze wszystko ok! A wage ci powiedzieli?

a co to jest ten test ? Badanie sluchu to robia chyba juz standardowo noworodka(?)

Avatar użytkownika devilicious
deviliciousPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.11.2012, 19:56
  • Posty: 296
2110
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 14:48 | ID: 927896

Juz nie bede miala usg wiec wagi mi nie podadza :( a test http://pl.wikipedia.org/wiki/Test_Guthriego

Avatar użytkownika Jagoda Fioletowa
  • Zarejestrowany: 31.12.2012, 13:21
  • Posty: 442
2111
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 16:00 | ID: 927952

Hej {#smiley-dreamer}

U mnie dziś pracowity dzień. Dużo obowiązków domowych dziś na mnie spadło. Mąż mi na szczęście trochę pomógł. Teraz sobie razem odpoczywamy.

Pogoda typowo zimowa. Śnieży cały dzień i nie wygląda na to, żeby miało przestać... Mały wypycha się cały czas, chyba ćwiczy przed przyjściem na świat, rozprostowuje kości {#lang_emotions_wink}

Avatar użytkownika Natka10
Natka10Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
  • Posty: 665
2112
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 18:04 | ID: 928016

Jestem po wizycie. Mały waży prawie 4 kg{#shocking}. Rozwarcie dalej na 1,5 cm. Lipa straszna...Jutro musze powtórzyc mocz i krew bo wyszło mi białko  w moczu. Na jutro tez mam umówione KTG. Aaaa i pytał czy chce isc do szpitala zeby leżec i czekac ale ja sie nie zgodziłam. Razem ustaliliśmy z doktorkiem ze damy mu czas do 24.03 czyli tydzieńpo terminie. Do tego czasu pewnie dojdzie do 4,5 kg i wtedy bedzie CC. Mam nadzieje ze Mały sie sam zdecyduje bo nie chciałabym przed samymi świetami wyjśc bo do niczego takie świeta jak po CC ani nic nie zrobie  ani nie pojade do mamy bo mały miałby dopiero tydzień. Jak na razie Mały pokazuje kto tu rzadzi :)

Avatar użytkownika gosiunia-84
gosiunia-84Poziom:
  • Zarejestrowany: 15.11.2012, 14:14
  • Posty: 366
2113
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 18:18 | ID: 928024
Natka10 (2013-03-14 19:04:13)

Jestem po wizycie. Mały waży prawie 4 kg{#shocking}. Rozwarcie dalej na 1,5 cm. Lipa straszna...Jutro musze powtórzyc mocz i krew bo wyszło mi białko  w moczu. Na jutro tez mam umówione KTG. Aaaa i pytał czy chce isc do szpitala zeby leżec i czekac ale ja sie nie zgodziłam. Razem ustaliliśmy z doktorkiem ze damy mu czas do 24.03 czyli tydzieńpo terminie. Do tego czasu pewnie dojdzie do 4,5 kg i wtedy bedzie CC. Mam nadzieje ze Mały sie sam zdecyduje bo nie chciałabym przed samymi świetami wyjśc bo do niczego takie świeta jak po CC ani nic nie zrobie  ani nie pojade do mamy bo mały miałby dopiero tydzień. Jak na razie Mały pokazuje kto tu rzadzi :)

to ty masz kawal chlopa {#lang_emotions_laughing}

Avatar użytkownika pola35
pola35Poziom:
  • Zarejestrowany: 07.11.2012, 07:03
  • Posty: 514
2114
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 18:23 | ID: 928027

No Natka niezla waga:) prawdziwy facet:) 

Avatar użytkownika Jagoda Fioletowa
  • Zarejestrowany: 31.12.2012, 13:21
  • Posty: 442
2115
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 18:24 | ID: 928029

Wow, no to kawał chlopa, że tak powiem {#smiley-laughing} Ja też bym się nie zgodziła leżeć w szpitalu, bez sensu takie czekanie. Sto razy lepiej w domu na spokojnie sobie siedzieć. Moja gin też mi mówiła, że max mogę czekać tydzień po terminie. Później już szpital obowiązkowo. A nie wiem jak to u mnie będzie, bo brzuch jeszcze wysoko mam... No i termin mi powiedziała na 3 kwiecień, więc przez święta będę siedziała jak na szpilkach, a Mały dobije do 4 kg... Właśnie mi mąż mówił, że żona jego kolegi z pracy urodziła dziecko 4,5 kg siłami natury! {#eek}Nie mam pojęcia jak ona to zrobiła...

Ostatnio edytowany: 14.03.2013, 18:25, przez: Jagoda Fioletowa
Avatar użytkownika Natka10
Natka10Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
  • Posty: 665
2116
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 18:28 | ID: 928033

Synuś bedzie wielki po tatusiu. Mój Mąż ma prawie 1,90 m i wazy ponad 115 kg. kawał chłopa. Wiec nie dziwi mnie to ze Mały ma taka wage. Ale siłami narury na bank nie urodze!!!! Nie ma takiej szansy, Jak dobije do 4,5kg to nie ma mowy zebym sie tak męczyła. {#no}

Avatar użytkownika Jagoda Fioletowa
  • Zarejestrowany: 31.12.2012, 13:21
  • Posty: 442
2117
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 18:31 | ID: 928037

Mój mąż też jest wysoki, 190 cm i 90 kg. Boję się, że dziecko będzie duże, bo ja sama ważyłam przy porodzie 4,250. Też jestem przerażona wizją porodu takiego giganta {#ohmy}

Avatar użytkownika pola35
pola35Poziom:
  • Zarejestrowany: 07.11.2012, 07:03
  • Posty: 514
2118
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 18:32 | ID: 928038

Moja siostra rodzila dwoch takich:) 4400 i 4300 bez zadnych znieczulen z bolami krzyzowymi przez kilkanascie godz

Avatar użytkownika Jagoda Fioletowa
  • Zarejestrowany: 31.12.2012, 13:21
  • Posty: 442
2119
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 18:35 | ID: 928041

To ja chcę już urodzić!!! {#blink}

Avatar użytkownika Natka10
Natka10Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
  • Posty: 665
2120
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 marca 2013 18:39 | ID: 928044

Masakra!! Nie wyobrazam sobie tego..Mam takie wrraznie ze moge sie cala porozrywac od tak duzego dzidziusia.Aż mi słabo jak o tym mysle.Już mam straszne bole bo cialo ma problem z noszeniem takiego klocka a przy porodzie chyba bym odjechala..