Skurcze porodowe? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Skurcze porodowe?

17odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 35860
Avatar użytkownika monaaa20
monaaa20Poziom:
  • Zarejestrowany: 30.03.2011, 18:44
  • Posty: 256
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 lipca 2011 08:49 | ID: 578480

Witam, na dziś mam termin porodu.

Mam pytanie do mam które już rodzily.

Jak się czuje skurcze, bo ja jeszcze nie miałam takich co sie powtarzają i nie wiem czego się spodziewać.

Jaki to jest ból, długo trwa, cały brzuch wtedy boli, czy to taki kujący ból?

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lipca 2011 08:52 | ID: 578481

    ja mialam cesarke wiec skurczy nie poczulam,dlatego nie pomoge,ale zycze zdrowego maluszka,szczesliwego i krotkiego rozwiazania :)

    Avatar użytkownika Hafija
    HafijaPoziom:
    • Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
    • Posty: 683
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lipca 2011 08:54 | ID: 578483

    Powtarzają się skurcze jak na okres - ale nie z zegarkiem w ręku, tak 5-12 minut. Trwają około 45 sekund. Nie mijają po spacerze, nie mijają po kąpieli w ciepłej wodzie, nasilają się z czasem. Jak już są silne, to warto na skurcz przykucnąć i z kolanami rozłożonymi do zewnątrz bo to wspomaga rozwieranie szyjki;) (przynajmniej u mnie tak było)

    Może też się zacząć odejściem wód - jak są czyste i bez krwi ani nie sa zielone, to masz jeszcze trochę czasu na dojechanie do szpitala :D

    polecam:

    http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Przebieg-porodu-1.-okres.html

    Avatar użytkownika anna07
    anna07Poziom:
    • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
    • Posty: 8123
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lipca 2011 08:57 | ID: 578489

    Ja nie miałam ani skurczów,ani bóli partych,za to przez 3 dni bóle krzyżowe.Więc kochana nie wiem jak to jest.

    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011 09:01 | ID: 578495

      To taki ból jak przy miesiączce tylko, że wielokrotnie silniejszy, dłuższy i regularny. Nie bój się nie przegapisz tego, będziesz wiedziała, że to już. Do tego zacznie ci się napinać brzuszek, będzie się robił twardy w czasie skurczy.

      Trzymam kciuki za szybki i jak najmniej bolesny poród. Powodzenia i czekamy na wieści jak rozwija się sytuacja :)

      Avatar użytkownika lidka12
      lidka12Poziom:
      • Zarejestrowany: 06.08.2009, 19:41
      • Posty: 365
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011 10:56 | ID: 578629

      ból jak przy miesiączce tylko dwa razy mocniejszy,a co do brzucha to nie wypowiem się na ten temat bo ja miałam przez cały poród bóle z krzyża najgorsze co może być,ale jakoś dałam radę,trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie:)

      Avatar użytkownika Garbiś
      GarbiśPoziom:
      • Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
      • Posty: 1025
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011 11:01 | ID: 578634
      coccodrill o (2011-07-04 11:01:31)

      To taki ból jak przy miesiączce tylko, że wielokrotnie silniejszy, dłuższy i regularny. Nie bój się nie przegapisz tego, będziesz wiedziała, że to już. Do tego zacznie ci się napinać brzuszek, będzie się robił twardy w czasie skurczy.

      Trzymam kciuki za szybki i jak najmniej bolesny poród. Powodzenia i czekamy na wieści jak rozwija się sytuacja :)

      mnie brzuch strasznie bolał ale nie wiedzialam nawet ze rodze dopiero jak czop zaczal mi wyplywac to pojechalam do szpitala.

      Avatar użytkownika korona
      koronaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
      • Posty: 259
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011 11:33 | ID: 578671

      A jak rozpoznac , że to "czop" i ile jeszcze czasu zostaje na dojechanie do szpitala po jego wypłynięciu?

      Avatar użytkownika Hafija
      HafijaPoziom:
      • Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
      • Posty: 683
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011 13:31 | ID: 578744
      korona (2011-07-04 13:33:18)

      A jak rozpoznac , że to "czop" i ile jeszcze czasu zostaje na dojechanie do szpitala po jego wypłynięciu?

      A czasem to nawet 2 tygodnie przed porodem czop odchodzi :P Taki glut biało-przeźroczysty, czasem w kształcie długiego wałeczka, czasem podbarwiony krwią.

      Avatar użytkownika korona
      koronaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
      • Posty: 259
      9
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011 13:49 | ID: 578758

      No mam nadzieje, że go rozpoznam:)

      Avatar użytkownika ivaine
      ivainePoziom:
      • Zarejestrowany: 09.02.2011, 21:29
      • Posty: 1370
      10
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011 14:26 | ID: 578785

      czopem bym się nie sugerowała ;) to oznaka zbliżającego się porodu ale nie jego rozpoczęcia ;)

       

      jak wody odejdą to wiadomo że to początek albo jak skurcze są mniej więcej regularnie co 10 minut i mniej, to znak że już bliżej niż dalej ;)

       

      są fałszywe alarmy ale jak jak się zaczyna poród to na pewno nie idzie przegapić :)

      Użytkownik usunięty
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 lipca 2011 14:48 | ID: 578794

        Uwierz mi, że nie przegapisz :) Trzymamy kciuki!!!

        Avatar użytkownika korona
        koronaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.02.2011, 07:32
        • Posty: 259
        12
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 lipca 2011 14:55 | ID: 578797

        Pierwsza moja ciąża i pelno tych niewiadomych:)

        Avatar użytkownika Garbiś
        GarbiśPoziom:
        • Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
        • Posty: 1025
        13
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 lipca 2011 18:59 | ID: 579037
        ivaine (2011-07-04 16:26:37)

        czopem bym się nie sugerowała ;) to oznaka zbliżającego się porodu ale nie jego rozpoczęcia ;)

         

        jak wody odejdą to wiadomo że to początek albo jak skurcze są mniej więcej regularnie co 10 minut i mniej, to znak że już bliżej niż dalej ;)

         

        są fałszywe alarmy ale jak jak się zaczyna poród to na pewno nie idzie przegapić :)

        mi wody odeszły dopiero na porodówce i po 25 minutach juz miałam synka przy sobie.

         

        Avatar użytkownika Wxxx
        WxxxPoziom:
        • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
        • Posty: 9899
        14
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 lipca 2011 19:11 | ID: 579054

        Przy pierwszej ciąży odszedł mi czop śluzowy i udałam się do ginekologa, bo się przestraszyłam krwi, skierował mnie na oddział, dopiero tam dostałam bóli krzyżowych (uwierz mi tego nie da się przegapić), za drugim razem poród wywoływany, 10 dni po terminie i znów bóle krzyżowe, za trzecim razem odeszły mi wody, bóli nie miałam i znów wywoływanie porodu, wówczas bóle były i krzyżowe i od brzucha. Jedno jest pewne poród nie przebiega w sposób błyskawiczny i na pewno go nie przegapisz.

        Avatar użytkownika alanml
        alanmlPoziom:
        • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
        • Posty: 30511
        15
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 lipca 2011 19:14 | ID: 579060

        Nie miałam skurczy ani nie dochodziły mi wody ale kogo bym nie zapytała, każdy mówił, że nie da się tych bóli pomylić z niczymkolwiek. Jak się zacznie nie będziesz miała wątpliwości. Pozostaje mi życzyć szybkiego i lekkiego porodu.

        Avatar użytkownika monaaa20
        monaaa20Poziom:
        • Zarejestrowany: 30.03.2011, 18:44
        • Posty: 256
        16
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 lipca 2011 20:39 | ID: 579226

        A mieliście przed porodem dosłownie kilka razy w ciągu godziny, bezbolesne twardnienie macicy, bez żadnych skurczy?

        Avatar użytkownika Garbiś
        GarbiśPoziom:
        • Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
        • Posty: 1025
        17
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 lipca 2011 20:42 | ID: 579234
        Wxxx (2011-07-04 21:11:42)

        Przy pierwszej ciąży odszedł mi czop śluzowy i udałam się do ginekologa, bo się przestraszyłam krwi, skierował mnie na oddział, dopiero tam dostałam bóli krzyżowych (uwierz mi tego nie da się przegapić), za drugim razem poród wywoływany, 10 dni po terminie i znów bóle krzyżowe, za trzecim razem odeszły mi wody, bóli nie miałam i znów wywoływanie porodu, wówczas bóle były i krzyżowe i od brzucha. Jedno jest pewne poród nie przebiega w sposób błyskawiczny i na pewno go nie przegapisz.

         

        moja kolezanka miała poród błyskawiczny urodziła w windzie jak ja na oddział wieźli.