Szkoła rodzenia
- Zarejestrowany: 09.03.2011, 15:35
- Posty: 87
Witajcie,
Mam pytanie, ponieważ myślę o zapisaniu się do szkoły rodzenia i spotykam się z różnymi opiniami na ten temat. Jedni twierdzą, że to nie potrzebne, że podczas porodu i tak wszystko wyglada inaczej. Drudzy, że to przydatne, że można się oswoić, że to przydatna wiedza. Jestem w pierwszej ciaży, myśle o zapisaniu się do szkoły rodzenia przy szpitalu, w którym chciałabym rodzić, mam nadzieję, że poznam położne i zobaczę miejsce, gdzie za pare miesięcy przyjdzie mi rodzić :) mimo to, jednak nie jestem do konca przekonana czy uczęszczac na zajecia...
- Zarejestrowany: 15.04.2013, 07:05
- Posty: 1228
instyynkt pewnie ze tak ale warto wiedziec wczesniej co robic i jak reagowac
instyynkt pewnie ze tak ale warto wiedziec wczesniej co robic i jak reagowac
Mysle, ze od tego jak reagowac jest polozna. Niektore mamy (na przykladzie kolezanki, ktora jest normalna babeczka, wiec pewnie wiecej takich reakcji jest), wiem ze na porodowce,mimo bolu miala jeszcze sile sprzeczac sie z polozna ze na szkole rodzenia uczyli inaczej. Niestety ale sa sytuacje ktorych nie przewidzimy, a to wlasnie ta poczciwa kobieta stoi po drugiej stronie i wie lepiej co z dzieckiem w danej chwili sie dzieje.
- Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
- Posty: 915
Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia i nie żałuję. Chociaż przyznam, że jak położna powiedziała mi, że będziemy przeć to przeszło mi przez myśl: "ale jak?" Ale instynkt zrobił swoje i oczywiście pomoc położnej i bliska osoba z boku (dało mi to poczucie bezpieczeństwa).
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Witam dziewczyny. Ja też zastanawiałam sie czy zapisac się do szkoły rodzenia. nie zapisałam się i się cieszę, bo ten czas mogłam poświęcić dla siebie. Tak naprawdę możecie iść np. miesiąc przed porodem i poprosić którąś z położnych żeby Was oprowadziła po porodówce, powiedziała co przygotować, jak się przygotować, kiedy jechać do szpitala...są w większości bardzo chętne. Poza tym przy porodzie uwierzcie mi - wszystko zapomnicie. Wszystko. Każdy poród wygląda inaczej, nie można tego nauczyć. Jedyne co można wynieść z tych zajęć to pielęgnacja noworodka. Ale DUŻO lepszym sposobem jest odwiedzić koleżankę która ma bobasa. To Ona najlepiej Wam powie co jak robić, a potem , jak już urodzisz to zawsze będziesz mogła do niej zadzwonić ... ja tak zrobiłam, i teraz jeśli mam jakieś wątpliwości to do niej dzwonię a jak ona nie wie to dzwonię do lekarza- pediatry :-)) Pozdrawiam i życzę wytrwałości. :-) PS. Rodziłam bez znieczulenia, bo nie mogłam mieć podanego - nie było tak źle, to nie jest aż taki ból jak myślałam. A najgorzej dla mnie było po porodzie jakiś tydzień, hormony spadają, szpital, ból krocza, bardzo niewygodne łóżka w rooming-in...poza tym dopiero w domu poczułam że mam śliczną córeczkę :-)))
Polecam zapoznac się z Programem zajęć w szkole rodzenia. To nie tylko sam poród ale tez opieka nad dzieckiem oraz procedury jakie nalezy sie spodziewac po porodzie. Ja załuje,ze nie skorzystałam ze szkoły rodzenia a jest ich teraz duzo darmowych. Niestety kolezanki czesto patrza na niektóre problemy prze zpryzmat swojego dziecka.
- Zarejestrowany: 06.07.2011, 19:35
- Posty: 90
Czytając takie wpisy szlag mnie trafia... wizyty w szkole rodzenia to jest właśnie czas dla Ciebie i dla partnera o ile Ci towarzyszy. To nie tylko informacje o samym porodzie i kiedy jechac do lekarza ale cenne wskazówki dot. laktacji, odżywiania, postępowania kolejno z noworodkiem oraz cała masa informacji dot. tego, gdzie i do kogo się zgłaszać w razie problemów czy niepokoju w przyszłości.
Z doświadczenia wiem, że koleżanki z bobasami (zwłaszcza te, które mają dopiero pierwsze dziecko) nie są doskonałymi doradcami. Są stronnicze i niestety nieobiektywne. Dodatkowo trzeba pamiętać, że dzieci są różne i jednemu może pasowac to drugiemu co innego. SZKOŁA RODZENIA ZDECYDOWANIE NA TAK!
- Zarejestrowany: 27.09.2012, 10:13
- Posty: 393
Uważam, że przy pierwszym dziecku wiedza wyniesiona z dobrej szkoły rodzenia jest baaaardzo przydatna. Program szkoły, z której korzystaliśmy z mężem obejmował nie tylko kwestie związane z ciążą i porodem, ale na czym nam najbardziej zależało (że się tak wyrażę) cały instruktaż opieki nad noworodkiem. Zajęcia pozwoliły łagodnie oswoić się z całą sytuacją. Bardzo zaangażowały męża w poród i opiekę nad maleństwem (mimo, że na pierwsze - bezpłatne - zajęcia zaciągnęłam go prawie, że na siłę). Do tej pory zajęcia procentują! Co do wiedzy koleżanek - też korzystam, pytam, czytam... i pośrodkuję z wiedzą prawdziwych fachowców. A tak w ogóle to po szkole rodzenia znajomych rodziców dzieci w podobnym wieku nam znacznie przybyło :)
- Zarejestrowany: 06.07.2011, 19:35
- Posty: 90
Dziękuję Justyna za cenna wypowiedź. Mam wykształcenie medyczne, co prawda nie pracuje w zawodzie ale cieszę się, że wysiłki położnych, polegające tutaj na edukacj przyszłych rodziców przynoszą taki pozytywny efekt!
- Zarejestrowany: 19.09.2014, 16:30
- Posty: 4
Stary temat, ale dodam własne doświadczenia.
Pierwsze dziecko rodziłam będąc najstarszą z piątki rodzeństwa, doswiadczoną pielęgniarką i od trzech lat ciotką. Do szkoły rodzenia zapisałam siebie i męża "żeby się czegoś dowiedzieć". Była to jedna z lepszych decyzji w moim życiu: oprócz ćwiczeń na salce i spotkań ze specjalistami typu pediatra w programie były filmy poglądowe oraz cudowne szkolenie z kąpania noworodka dla tatusiów. Bezcenne! Po porodzie to tatuś był specjalistą od kąpieli Kolejny punkt to dieta. Oczywiście inna do chwili porodu, inna po porodzie. Jaka? wszystko jest w zeszycie z notatkami ze szkoły rodzenia. Zaoszczędziłam przez to bólów brzuszka mojemu dziecku. Inna mądrość z zajęć to wskazówka, że w trakcie I fazy porodu co 2 godz. mam być zbadana przez położną. I wiele wiele innych.
Zeszyt z zajęć mam do dziś, a minęło już przeszło 11 lat.
- Zarejestrowany: 18.10.2013, 15:54
- Posty: 8
byłam chodziłam i nie załuje przydalo sie{WYMODEROWANO}
- Zarejestrowany: 06.10.2014, 13:11
- Posty: 11
Moim zdaniem powinnaś zapisać siedo szkoły rodzenia. Dowiesz się wszystkiego na temat ciązy, porodu, dzięki temu strach będzie mniejszy. Nauczysz sie pielęgnować swojego maluszka, kąpać , przewijać i inne przydatne rzeczy. Nauczysz sie również różnyczy technik relaksacyjnych. Więc nie zastanawiaj sie dłużej tylko zapisz siedo tej szkoły rodzenia
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Super jak jest taka możliwość uczetnictwa to trzeba korzystać.. czasmi jest po prostu daleko i trudniej dojechać lub inne utrudnienia
- Zarejestrowany: 05.02.2015, 08:09
- Posty: 53
Szkoła rodzenia jak również spotkania indywidualne mają swoje plusy i minusy. Wykonuję jedno i drógie i w pierwszym wypadku jak i w drógim Panie są zadowolone- w zależności co dla kogo- poprostu dobieram odpowiednią opcje i satysfakcja przyszłej mamy i podziękowania- bezcenne
- Zarejestrowany: 05.03.2015, 09:00
- Posty: 2
A jeszcze trzeba dodać, że teraz jest mnóstwo {WYMODEROWANO} darmowych. Więc dlaczego nei korzystać?
Szkoła rodzenia wbrew nazwie nie tylko "nauczy" cię rodzić ale pokaże też, co się dzieje przed jak i po porodzie. Część rzeczy na pewno zostanie i wykorzystasz, część pewnie umknie lub po prostu się nie przyda.
Ale spotkania z innymi w podobnej sytuacji - bezcenne ;).
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Koleżanka chodziła, w przychodni do której chodziła jej zaproponowano.
- Zarejestrowany: 26.11.2015, 10:43
- Posty: 10
Myślę, że szkoła rodzenia szczególnie przy pierwszej ciąży jest fajnym pomysłem. Można się sporo dowiedzieć i integrować z innymi rodzicami. Potem, jak znalazł wspólne przesiadywanie przy piaskownicy;) Chodziłam do darmowej szkoły twoja połozna w lublinie. Zajęcia w małych grupach, potem także mój mąż dołączył. Rozmowa z połoznymi dostarczyła wskazówek w temacie porodu rodzinnego czy zzo
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
Chodziłyście na szkołę rodzenia? jak Wam się podobało? Tematy omawiane okazały się przydatne? Korzystałyście z zaszłyszanych rad i wykorzystałyście je później?
Ja właśnie jestem w trakcie kursu - 2 tygodniowy (tydzień teoria, tydzień zajęcia praktyczne). Jak narazie jestem zadowolona, sporo cennych informacji na temat porodu, pielęgnacji dziecka, różnych sytuacji i zachowań, które towarzyszą w tych pierwszych chwilach. Czy te informacje okażą się przydatne, tego jeszcze nie wiem, ale na pewno nie zaszkodzą :)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Chodziłyście na szkołę rodzenia? jak Wam się podobało? Tematy omawiane okazały się przydatne? Korzystałyście z zaszłyszanych rad i wykorzystałyście je później?
Ja właśnie jestem w trakcie kursu - 2 tygodniowy (tydzień teoria, tydzień zajęcia praktyczne). Jak narazie jestem zadowolona, sporo cennych informacji na temat porodu, pielęgnacji dziecka, różnych sytuacji i zachowań, które towarzyszą w tych pierwszych chwilach. Czy te informacje okażą się przydatne, tego jeszcze nie wiem, ale na pewno nie zaszkodzą :)
ja nie chodziłam, bo nie miałam takiej możliwośći. Gdybym taka miała na pewno bym chodziłA!
- Zarejestrowany: 22.04.2014, 09:04
- Posty: 45
jak dla mnie warto, u mnie 4 spotkania kosztują 100 zł i w razie porodu rodzinnego ma się pierwszeństwo w oddzielnej sali. Do tego wiele można się nauczyć i dowiedzieć :)
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
jak dla mnie warto, u mnie 4 spotkania kosztują 100 zł i w razie porodu rodzinnego ma się pierwszeństwo w oddzielnej sali. Do tego wiele można się nauczyć i dowiedzieć :)
- Zarejestrowany: 30.01.2014, 09:49
- Posty: 75
w mojej przychodni dla pacjentów jest za darmo szkoła rodzenia :)