∗ LIPCOWE Mamusie 2011 ∗
- Zarejestrowany: 12.12.2010, 12:08
- Posty: 115
Zastanawiam się czy są tutaj mamuśki z terminem na lipiec 2011
mój termin to 15.07.2011
Bardzo sie ciesze i denerwuje,bo to moje pierwsze dziecko... trzymajcie kciuki!!!
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
ale cisza na naszym forum...wiekszośc z nas ma juz dzieci i nie ma czasu zaglądac na forum. Karineczka teraz spi więc znalazlam chwilkę.
Hej dziewczyny!
Przeczytalam wasze opisy i wiem ze latwo nie bedzie ale zgadzam sie z Anetka6 ze to czekanie jest najgorsze
U mnie na razie nic sie nie dzieje,zadnych skurczy....
Hej dziewczyny!Mi wczoraj po badaniu ginekologicznym odszedł czop,dostałam nieregularnych skurczy ale po 4 godzinach wszystko minęło.Mam nadzieję że skurcze szybko wrócą i będę niedługo tulić moje maleństwo...!Pozdrawiam!
TRZYMAM KCIUKI!!!
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Ja takze trzymam kciuki!!!!
u mnie w końcu koniec remontu, i zostało najgorsze sprzątanie;( Od wczoraj z nim walczę i końca nie ma , już mnie nogi bolą od tej ciągłej roboty ;) ale myślę ze najpóźniej jutro się ze wszystkim uporam;)
Dzisiaj składamy łóżeczko i pokoik dziecinny będzie prawie w komplecie ;)
- Zarejestrowany: 30.03.2011, 18:44
- Posty: 256
Hej już dodalam zdiątko maleństwa.
Dziewczyny co jecie gdy karmicie piersią?
Bo sama nie wiem co mam jeść.
- Zarejestrowany: 30.03.2011, 18:44
- Posty: 256
Jak się czujecie po porodzie, u mnie okazało się że mam anemie teraz ciągle zmęczona chodzę i troszkę niewyspana, no i jeszcze ten ból krocza dziś gin zdjął mi pare szwów i 2 zostawił żeby sie nie rozeszlo.
Wy też mieliście nacinane krocze?
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
Jak się czujecie po porodzie, u mnie okazało się że mam anemie teraz ciągle zmęczona chodzę i troszkę niewyspana, no i jeszcze ten ból krocza dziś gin zdjął mi pare szwów i 2 zostawił żeby sie nie rozeszlo.
Wy też mieliście nacinane krocze?
tez mialam, ale szwy maja sie same rozpuścić.
A co do jedzenia to bulki z szynka drobiową , parówki, drób na obiad i piję wode, albo kompot. Juz mi sie znudzilo to jedzonko ale dla dziecka trzeba sie poswiecic.
- Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
- Posty: 466
jak tam kochane???? kto urodzila?? a kto czeka jeszcze??
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
jak tam kochane???? kto urodzila?? a kto czeka jeszcze??
ja już urodzilam, większość z nas ma już swoje pociechy, jeszcze kilka dziewczyn niecierpliwie czeka...
- Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
- Posty: 466
GRATULACJE WIDZIE DUZOO MAMUS JUZ URODZILO DZIECIACZKI!!!
i LISTA ZMIENIONA
Milena-01.07-Zofia---ur.14.07-4220/53
Masuska-02.07-Piotrus-ur.09.07-3100/53
Klaudia90-02.07-Kalina-ur.06.07-3750/59
Ewe_linka1-03.07-Karolina-ur.06.07-3050/55
Lonka-04.07-Stas-ur.06.07-3400/54
Moona20-tp.04.07-Kacper-ur.11.07-3600/56
Kasia2823-12.07-corka……………..
Gosia79-12.07-Ania-ur.06.07-3250/53
MiK-13.07-…………………
Biale_gro_chy-15.07-Kajetan-ur.11.07-2980/51
Asia27-15.07-………………………(Maja/Mikołaj)
Alesanramaria1-15.07-Olek-3500/53
Madzia084-16.07-…………………..
Gosia_CL-17.07-……………………
Ardnaskela4-17.07-synek………………..
Tojatajanka-22.07-Janek
Annaf-tp.27.07-Hania
Anetka6-tp.27.07-Mateuszek
Edytka555-tp.31.07-Filipek + Oliwka(2008) + Ola(2000)
- Zarejestrowany: 02.07.2011, 13:29
- Posty: 41
jak tam kochane???? kto urodzila?? a kto czeka jeszcze??
Witam Kochane!
My jeszcze czekamy, Filipek ma jeszcze troche czasu bo dopiero termin mamy na 31 lipca, chociaż muszę Wam powiedzieć, że kto wie, skurcze mam coraz częściej i mocniejsze, także w każdej chwili mogą zamienić się w porodowe, szczerze to już bym chciała mieć to za sobą i tulić jak Wy maleństwo w ramionach. Wlaśnie już skonczyliśmy remont w mieszkaniu jeszcze tylko delikatna kosmetyka i gotowe wszystko na przywitanie dzidziusia. Gorąco Was pozdrawiam i życzę Wszystkim dużo zdrówka.
Ciekawe jak Asia27 ? Dawno sie nie odzywala.....
- Zarejestrowany: 02.02.2011, 19:26
- Posty: 170
Do Monyy
Po porodzie super, sto razy lepiej niż w ciąży. Brzuch mam nawet płaski (tylko trochę worek w środku). Oczywiście maksymalnie 4 godziny spałam, od porodu, ale powoli się przyzwyczajam . Zastanawiam się, co z moimi kolkami brzuchowymi (ponoć to kamień na worku żółciowym mnie cały czas męczył). Póki co się nie odzwya od 3 tyg, może przejdzie jakimś cudem na dobre ... :))
Mnie nie cięli, sama pękłam, boli - raz mocnej , raz słabiej.. Chyba to najgorsze w tym wszystkim.
Co do jedzenia- lekkostrawne: kurczak, szynki drobiowe, ryby, płatki z mlekiem i tosty z masłem. Reszta normalnie, wróciłam nawet do picia kawy- 1 szklankę max oczywiście
- Zarejestrowany: 09.03.2011, 15:35
- Posty: 87
Czekamy, czekamy, Jaś się nie spieszy za bardzo, ale kto wie, teraz wszystko może się zdarzyć.
Dziewczyny, czy jak się okazało, że nadeszła godzina"0"bardzo się denerwowałyście? Czy raczej zamiast strachu była euforia, że to już, że jeszcze troszke wysiłku i będzie po wszystkim?
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
Czekamy, czekamy, Jaś się nie spieszy za bardzo, ale kto wie, teraz wszystko może się zdarzyć.
Dziewczyny, czy jak się okazało, że nadeszła godzina"0"bardzo się denerwowałyście? Czy raczej zamiast strachu była euforia, że to już, że jeszcze troszke wysiłku i będzie po wszystkim?
w pierwszej chwili pzerażenie, ale chwilkę potem radość troszkę pomieszana z niepokojem...
Widze że niektore z Was zostały juz szczęsliwymi mamusiami:) ja jeszcze czekam ale chyba mojemu synkowi tam dobrze.
Własnie.. tez obawiam sie godziny "0" :) niby bardzo chce juz urodzic i przytulic mojego szkraba ale z drugiej strony obawiam sie tego co mnie czeka...
- Zarejestrowany: 11.04.2011, 15:37
- Posty: 10
hej dziewczyny moj maly jest strasznie uparty dzis mija tydzien po terminie a on nic nawet nie mysli wychodzic:(ja jestem juz cala w nerwach bo nawet skurczy przepowiadajacych nie mam na sobote dostalam skierowanie do szpitala na wywolanie i boje sie tego:)wiem ze lepiej by bylo gdyby samo sie zaczelo:(
- Zarejestrowany: 18.05.2011, 18:48
- Posty: 29
Niekoniecznie chłopcy się spóźniają;) ja urodziłam Kubusia 9 dni przed terminem