Wątek:
Organizacja życia po narodzinach nowe wnuczki.
7odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 6038Za kilkanaści dni w naszym domu pojawi się nowa kobieta. Wszystki już na jej przyjęcie przygotowane. Czeka na nią Mamusia, Siostra, Babcia i Dziadek a nawet Prababcia. Jeśli Tatuś dostanie wolne, to też przyjedzie. Na codzień będzie nas do opieki dwie. I teraz poradźcie mi w czym mam pomagać córce a w czym nie przeszkadzać.
Ja uważam, że należy poczekać az córka poprosi o pomoc, oczywiście wcześniej powiedziec jej że zawsze może liczyć na pomoc.
Zgadzam się
.

Madziaa napisał 2010-04-19 13:38:00
Ja uważam, że należy poczekać az córka poprosi o pomoc, oczywiście wcześniej powiedziec jej że zawsze może liczyć na pomoc.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
3
Ja z córką byłam też od samego urodzenia wnusi i po jej powrocie do domku... aż prawie 2, 5 roku... Nie wtrącałam się... o co poprosiła to robiłam... dogadywałyśmy się, nie było żadnych "zgrzytów"...
Nie narzucać się z pomocą i pytać czy czegoś chce. Od czasu do czasu namówić córkę na chwilkę dla siebie. Niech wyjdzie sama z domu do fryzjera, na zakupy, odpocznie. I być obok - to najważniejsze.
nie pouczać i nie mówić: bo jak Ty byłaś mała, to... 

nie mówić "ja na twoim miejscu zrobiłabym tak...." mnie to najbardziej denerwuje :)
soniavenirPoziom:
- Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
- Posty: 1183
7
Z tego co pamiętam, jak Ala była malutka, to byłaś mi baaardzo pomocna. I jakoś nie odczułam tego jako wtrącanie się. Wiesz, wszystko będzie zależało jaki typ dzidziusia będzie ta Majka. Chyba bym wolala, żebyś po moim porodzie zajęła się więcej Alą na przykład, jeśli będziesz chciała. Bo z Majką to jakoś pewnie dam radę sama. Ale nie będę Cię wyrzucać z łazienki, kiedy będę ją kąpać. Tylko, zebyśmy się wszystkie zmieściły, bo Alka też będzie chciała patrzeć
Generalnie cokolwiek zrobisz to i tak będzie mi pomocne i potrzebne. Więc nie martw się za bardzo, poza tym Ty nie jesteś typem pouczającym, ani wtrącającym się. Spoko, mama, damy radę!
