10 sierpnia 2010 10:11 | ID: 268763
10 sierpnia 2010 10:38 | ID: 268797
10 sierpnia 2010 10:45 | ID: 268801
10 sierpnia 2010 10:54 | ID: 268810
10 sierpnia 2010 11:12 | ID: 268827
10 sierpnia 2010 11:21 | ID: 268837
10 sierpnia 2010 11:21 | ID: 268838
10 sierpnia 2010 11:41 | ID: 268865
10 sierpnia 2010 11:42 | ID: 268868
10 sierpnia 2010 12:00 | ID: 268877
LUDZIE!!! O czym Wy piszecie!!! Jakby już co najmniej weszła grzmiąca ustawa czy przepis na ten temat!!! Kościół katolicki [jesli mowa o takowym ślubie], nie broni nikomu małżeństwa... Faktem jest, że jeśli jako argument przy pisaniu protokołu podaje się "nie bo nie", to rzeczywiście ksiądz może odmówić zgody na taki ślub... Co do innych przypadków, to myślę, że każdy jest rozpatrywany indywidualnie... Dlatego dywagacje tego typu jak akurat Twoje Sorpionku są dla mnie niezrozumiałe... A jak ktoś chce naprawdę udrążyć temat to proponuję poszukać w najbliższym siebie mieście kurii diecezjalnej i popytać o kapłana zajmującego się prawem kanonicznym z ukierunkowaniem na sprawy małżeńskie... :))) I faktycznie jest taka formuła przy ślubie o jakiej pisze Ania, i wczytując się dobrze w te słowa prosze zauwazyć pewien zwrot: KTÓRYM WAS BÓG OBDARZY!! lecz nigdzie nie stoi, że obdarzy na pewno... Proste?
10 sierpnia 2010 12:09 | ID: 268887
10 sierpnia 2010 12:20 | ID: 268900
10 sierpnia 2010 12:36 | ID: 268915
LUDZIE!!! O czym Wy piszecie!!! Jakby już co najmniej weszła grzmiąca ustawa czy przepis na ten temat!!! Kościół katolicki [jesli mowa o takowym ślubie], nie broni nikomu małżeństwa... ....dywagacje tego typu jak akurat Twoje Sorpionku są dla mnie niezrozumiałe... A jak ktoś chce naprawdę udrążyć temat to proponuję poszukać w najbliższym siebie mieście kurii diecezjalnej i popytać o kapłana zajmującego się prawem kanonicznym z ukierunkowaniem na sprawy małżeńskie... :)))
10 sierpnia 2010 13:06 | ID: 268939
10 sierpnia 2010 13:15 | ID: 268948
10 sierpnia 2010 13:16 | ID: 268949
10 sierpnia 2010 13:28 | ID: 268956
10 sierpnia 2010 13:37 | ID: 268962
10 sierpnia 2010 13:46 | ID: 268969
10 sierpnia 2010 13:59 | ID: 268971
LUDZIE!!! O czym Wy piszecie!!! Jakby już co najmniej weszła grzmiąca ustawa czy przepis na ten temat!!! Kościół katolicki [jesli mowa o takowym ślubie], nie broni nikomu małżeństwa... Faktem jest, że jeśli jako argument przy pisaniu protokołu podaje się "nie bo nie", to rzeczywiście ksiądz może odmówić zgody na taki ślub... Co do innych przypadków, to myślę, że każdy jest rozpatrywany indywidualnie... Dlatego dywagacje tego typu jak akurat Twoje Sorpionku są dla mnie niezrozumiałe... A jak ktoś chce naprawdę udrążyć temat to proponuję poszukać w najbliższym siebie mieście kurii diecezjalnej i popytać o kapłana zajmującego się prawem kanonicznym z ukierunkowaniem na sprawy małżeńskie... :))) I faktycznie jest taka formuła przy ślubie o jakiej pisze Ania, i wczytując się dobrze w te słowa prosze zauwazyć pewien zwrot: KTÓRYM WAS BÓG OBDARZY!! lecz nigdzie nie stoi, że obdarzy na pewno... Proste?
10 sierpnia 2010 14:28 | ID: 268989
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.