Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisac o wszystki i o niczym :).
Zapraszam do II części "GADEK SZMATEK" :).
Mam nadzieję, że będzie równie miło jak w I części .
3....2...1.... START !
4 sierpnia 2012 12:57 | ID: 814195
malwina a chceszz cos malej kupic , bo mam na sprzedasz szmatki;-))hehheh
4 sierpnia 2012 12:58 | ID: 814197
Jestem i ja. Małego dalej boli brzuszek, więc będzie mnie malo.....
Powiedzcie mi jedno, bo ja cała głupia jestem....Czy jak dziecko ma wirusa, to musi mieć rozwolnienie, czy sam ból brzuszka? U nas było tak, że jak mały łapał wirusa, to wymiotował i miał biegunkę.... A teraz (dziś) boli Go tylko brzuszek i nie może zrobić kupy:(((
OJ biedny ten Twój synek...
4 sierpnia 2012 13:08 | ID: 814201
Idę wieszać drugie pranko i obrać ziemniaczki na obiadek...
Miłego popołudnia życzę
4 sierpnia 2012 13:09 | ID: 814203
zaraz mala wstanie pewnie
4 sierpnia 2012 13:10 | ID: 814204
Choooooooolera! Właśnie umyłam okna a tu taka ulewa. I po co mi to było
4 sierpnia 2012 14:46 | ID: 814218
U nas znowu sie goraco zrobilo..;/
4 sierpnia 2012 15:10 | ID: 814226
Czekam na obiadek. Coś długo się dzisiaj gotuje!!!!
4 sierpnia 2012 15:32 | ID: 814232
Czekam na obiadek. Coś długo się dzisiaj gotuje!!!!
głodna jestem a dopiero będę smażyła placki. i zebram się nie mogę :)
4 sierpnia 2012 16:01 | ID: 814234
Wróciliśmy z pogotowia.... Duchota u nas straszna!!!!
4 sierpnia 2012 16:08 | ID: 814237
ze stokrotki i biedronki wrocilysmy z mala. Pawel w pracy dalej
4 sierpnia 2012 17:23 | ID: 814247
U nas znowu sie goraco zrobilo..;/
Oj u mnie lepiej nie gadać...
4 sierpnia 2012 17:25 | ID: 814248
Wróciliśmy z pogotowia.... Duchota u nas straszna!!!!
I jak tam... co z małym...
A duszno i u nas - okropność...
4 sierpnia 2012 17:38 | ID: 814256
cieppppploooo
4 sierpnia 2012 17:44 | ID: 814258
Chyba przejdę się do sklepu po coś słodkiego do kawusi... i po cappuccino bo już nie mam...
4 sierpnia 2012 18:02 | ID: 814260
wrocilam od babci i ciotki, teraz na chwilke postanowilam zajrzec tu do Was :)
4 sierpnia 2012 18:19 | ID: 814268
Wróciliśmy z pogotowia.... Duchota u nas straszna!!!!
I jak tam... co z małym...
A duszno i u nas - okropność...
Grażynko, nie jest źle, mały dostał lek, bo Go wirus ''chaftujący'' dopadł. A, że jest roztropny i rozsądny to dużo pije i je dietetycznie:)))) Kochane mam dziecko:))))
Napisałam w blogu, co i jak. Dzięki Ala!!!!
4 sierpnia 2012 18:22 | ID: 814272
Ja znowu mam ochote na frytki ;)
4 sierpnia 2012 18:26 | ID: 814277
Ja znowu mam ochote na frytki ;)
A ja se odmawiam takich rzeczy:)))) Schudłam troszkę i to jest moją motywacją do dalszego zrzucania zbędnych kg:))))
4 sierpnia 2012 18:28 | ID: 814280
Idę na dwór z małym:))) Wyciągnął mnie na podwórko- przechodzi MU!!!!!:))))
4 sierpnia 2012 18:30 | ID: 814282
Ja znowu mam ochote na frytki ;)
A ja se odmawiam takich rzeczy:)))) Schudłam troszkę i to jest moją motywacją do dalszego zrzucania zbędnych kg:))))
Ja zamierzam przytyc i jem co popadnie ;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.