zarejestrowałam się tu jakiś czas temu ,gdzieś sobie dojrzałam to forum biegając po stronach internetowych ,pewnie nie witałam sie tu jeszcze co teraz nadrabiam skrzętnie :)
coś o sobie może powiem:)
najbardziej charakterystyczna cecha to zawsze uśmiechnięta buźka ,dziwne poczucie humoru daje się czasem we znaki znajomym ,lubię dobre jedzenie ,nie koniecznie domowe i mam mały defekt ,może dwa, miewam bóle głowy ,na szczęście rzadko ale wtedy nie ma mnie nigdzie i dla nikogo i cierpię na bezsenność dlatego najczęściej można mnie spotakć w nocy:D

)Myslałam zeby isc odrazu po nowym roku,ale niewiem.Z synkiem poszlam od razu po zrobieniu testu (bylo to ok 5lat wstecz)A teraz wszystko przezywam tak jak by to bylo po raz 1!!!! Jakie Wy drogie kolezanki mialyscie doswiadczenia. Pozdrawiam
.2 miesiace temu bylam na kontroli.Ale konkretnie to mi chodzi czy po tescie leciec odrazu czy lepiej np.poczekac jeszcze 2/3 tyg i wtedy?
Nie chodzi o moja pierwsza wizyte u gina



