Galerianki
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183


A jak wychowywać dziewczynki aby nie były "galeriankami" ?
Rozmawiać z dzieckiem i dawac mu swój czas.
Też tak myślę!!!!! Tak robiłam w przypadku swoich dzieci.
Ale dzieci przecież będą mieć koleżanki w swoim szkolnym środowisku? I co z tym tematem?
Oczywiście, że będą, ale przecież to z domu wynoszą podstawowe zasady moralne. Moim zdnaiem jeśli te zasady są mocne, a zaufanie do rodziców duże to żadne koleżanki tego nie zapsują ( a wiem co mówię, bo nie tak dawno sama byłam nastolatką )
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
A jak wychowywać dziewczynki aby nie były "galeriankami" ?
Rozmawiać z dzieckiem i dawac mu swój czas.
Też tak myślę!!!!! Tak robiłam w przypadku swoich dzieci.
Ale dzieci przecież będą mieć koleżanki w swoim szkolnym środowisku? I co z tym tematem?
Oczywiście, że będą, ale przecież to z domu wynoszą podstawowe zasady moralne. Moim zdnaiem jeśli te zasady są mocne, a zaufanie do rodziców duże to żadne koleżanki tego nie zapsują ( a wiem co mówię, bo nie tak dawno sama byłam nastolatką )
Olu, uspokoiłaś mnie bardzo. Dzięki!!!
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Ja pamiętam sama towarzystwo z moich lat "cielęcych". Jednak wartości z domu pomogły mi w tym,ze nawet papierosów nie paliłam:) Pamiętam ze nawet nauczycielce sie postawiłam gdy mnie osadziła ze paliłam w szkolnej WC. Akurat przed jej wejściem dwie panny wyskoczyły z toalety. Oczywiście paliły. Nauczycielka kazała mi sprzątać pety a ja spokojnym glosem powiedziałam ,ze nie paliłam i nie pale i sprzątać po kimś nie będę. Pamiętam jej minę bo ta kobieta miała pewność ze to ja bo moje koleżanki lubiły palić często publicznie.
- Zarejestrowany: 18.04.2011, 10:37
- Posty: 61
Moim zdaniem najważniejszejestto, żeby pokazać dziecku, że "rzeczy" nie sa najważniejsze. Że nie jest się lepszym jak się ma drogie ciuchy i dodatki
Moim zdaniem najważniejszejestto, żeby pokazać dziecku, że "rzeczy" nie sa najważniejsze. Że nie jest się lepszym jak się ma drogie ciuchy i dodatki
Zgadzam sięz tym, a niestety dziś wartości materialne są stawiane na pierwszym miejscu właśnie przez wielu dorosłych. Potem dziwią się, że dzieci mają taki światopogląd.
- Zarejestrowany: 24.12.2012, 12:38
- Posty: 49
Widziałam ostatnio plakaty w kinie, że na dniach będzie premiera nowego filmu Rosłaniec "Bejbi blues". Dla mnie to równie kontrowersyjny temat jak Galerianki. Młoda dziewczyna postanawia mieć dziecko tak dla własnej przyjemności. Co o tym myślicie? Znacie takie osoby?
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Widziałam ostatnio plakaty w kinie, że na dniach będzie premiera nowego filmu Rosłaniec "Bejbi blues". Dla mnie to równie kontrowersyjny temat jak Galerianki. Młoda dziewczyna postanawia mieć dziecko tak dla własnej przyjemności. Co o tym myślicie? Znacie takie osoby?
jest już nawet watek zalozony o tym filmie. i co ciekawe reklamuja ten film jako na faktach autentycznych....
- Zarejestrowany: 30.08.2012, 13:31
- Posty: 112
ja tez sadze, ze to zalezy od podejscia rodzicow do zycia, przekazania wzorcow, choc z drugiej strony, jak nastolatki trafia w zle towarzystwo to ciezko im cos wytlumaczyc...:( Sylwiaws ja tez widzialam:) jestem bardzo ciekawa tego filmu. Nie pojete jest dla mnie to , jak mozna chciec miec dziecko, zeby miec kogos do kochania?! To szczyt egoizmu... A historia ponoc oparta jest na faktach!!!
- Zarejestrowany: 18.04.2011, 10:37
- Posty: 61
Widziałam ostatnio plakaty w kinie, że na dniach będzie premiera nowego filmu Rosłaniec "Bejbi blues". Dla mnie to równie kontrowersyjny temat jak Galerianki. Młoda dziewczyna postanawia mieć dziecko tak dla własnej przyjemności. Co o tym myślicie? Znacie takie osoby?
jest już nawet watek zalozony o tym filmie. i co ciekawe reklamuja ten film jako na faktach autentycznych....
OOo nie wiedzialam. to ja się tam przenosze, bo wczoraj byłam w kinie i mam duuuuużo przemyśleń :)
- Zarejestrowany: 30.08.2012, 13:31
- Posty: 112
ja tez... mam ochote pogadac o tym filmie- bardzo mnie poruszyl...