Jak zabezpieczacie przyszłość swoich dzieci?
- Zarejestrowany: 19.02.2014, 09:10
- Posty: 86
Zainspirowana dzisiejszym dniem oszczędzania (podobno jednoczesnie jest dzien rozrzutosci;) ) chciałabym zapytać, czy odkładacie pieniadze na przyszłość swoich dziec? Na studia, czy np na mieszkanie? Znam parę, która przy urodzeniu dzieci zakłądała dla nich konta, na które co miesiąc przelewała jakas okresloną kwotę, poeniadze od dziadków czy chrzestnych, postanowili, ze po ukonczenczeniu przez nich pełnoletnosci przekazą im uzbierane kwoty, zeby mieli z czym wejsc w dorosłosc. A jak jest u was?
- Zarejestrowany: 01.09.2011, 19:17
- Posty: 452
Ja myślę, że najlepiej zacząć jak najwczęsniej się da, nie ma że za wcześnie. A im wczęsniej tym można mniejsze kwoty odkładać, zawsze sie coś uzbiera. Nigdy nie wiadomo, kiedy się te pieniądze przydadzą...
No oczywiście. Nawet byłam kilka lat temu na takim spotkaniu szkoleniu finansowym jakby - co prawda ono było zrobione pod to , by sprzedaćfundusze Skadniii ale było sporo takiej wiedzy ogólnej o planowaniu budżetu itp. Np. , że ponosząc mniejsze wydatki miesięczne jesteś w stanie wiecej odłożyć w długim okesie niż później wiecej odkładając w krótkim, bo pieiądze jak trzymane mądrze, a nie w skarpecie też mogą pracować - znacie powiedzenie o życiu z procentów? ;) Naszym celem powinno być zabudowanie sobie oszczędności rzędu ok półrocznej penjsi- to jest poduszka finansowa, która pozwla w sposób wolny podejmować decyzje - czy to więszky wydatek, czy utrata pracy czy zdarzenie losowe. Wiadomo jednak, ze tak odłożyć sobie 6 pensji jest ciężko. Szczególnie jak ma sie dzieci i jeszcze che sie gdzieś pojechać , nawet na skromne wakacje... W pewnym sensie alternatywą jest ubezpiecznie na życie, które zawiera własnie takie rpzyapdki jak wypadek choroba i pokrywa koszty. Są też ubzepieczenia od utraty pracy, choć w tych sie zbytnio nie oreintuję, tam są jakieś mocne obostrzenia chyba w kwestii tego, jaka utrata - w jaki sposób, nastepuje.
- Zarejestrowany: 17.11.2013, 22:14
- Posty: 156
Tak czytam ten wątek i macie rację, a w większosci przypadków myślimy bardzo podbnie wszystcy, ja już jestem po wstępnej rozmowie z NN w sprawie Stra żnika Przyszlości, po weekendzie zakładam dzieciakom polisę.
- Zarejestrowany: 24.05.2016, 20:21
- Posty: 46
Tak czytam ten wątek i macie rację, a w większosci przypadków myślimy bardzo podbnie wszystcy, ja już jestem po wstępnej rozmowie z NN w sprawie Stra żnika Przyszlości, po weekendzie zakładam dzieciakom polisę.
Szybka jesteś Ale w sumie racja, na co czekać?? Kasa ucieka przez palce na pierdoły, a tu mozna juz inwestować w przyszłość dziecka.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Tak czytam ten wątek i macie rację, a w większosci przypadków myślimy bardzo podbnie wszystcy, ja już jestem po wstępnej rozmowie z NN w sprawie Stra żnika Przyszlości, po weekendzie zakładam dzieciakom polisę.
A ten straznik przyszlosci na czym to polega ?
- Zarejestrowany: 25.08.2012, 17:17
- Posty: 123
Tak czytam ten wątek i macie rację, a w większosci przypadków myślimy bardzo podbnie wszystcy, ja już jestem po wstępnej rozmowie z NN w sprawie Stra żnika Przyszlości, po weekendzie zakładam dzieciakom polisę.
A ten straznik przyszlosci na czym to polega ?
Pewnie widziałaś w tv - to jest połaczenie ubezpieczenia na zycie i funduszu oszczędnościowego (ubezpieczaszsiebie i dziecko - musi miec min 1 rok skończony, można też wiecej czlonków rodziny) Masz jedną kwotę, jeden rachunek, a de facto dwie korzyści. Z tej kwoty inwestycyjnej jest jeszcze premia - 500 zł jak w reklamie albo stosunkowo mniej. Dobrze mówię dziewczyny?
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Tak czytam ten wątek i macie rację, a w większosci przypadków myślimy bardzo podbnie wszystcy, ja już jestem po wstępnej rozmowie z NN w sprawie Stra żnika Przyszlości, po weekendzie zakładam dzieciakom polisę.
A ten straznik przyszlosci na czym to polega ?
Pewnie widziałaś w tv - to jest połaczenie ubezpieczenia na zycie i funduszu oszczędnościowego (ubezpieczaszsiebie i dziecko - musi miec min 1 rok skończony, można też wiecej czlonków rodziny) Masz jedną kwotę, jeden rachunek, a de facto dwie korzyści. Z tej kwoty inwestycyjnej jest jeszcze premia - 500 zł jak w reklamie albo stosunkowo mniej. Dobrze mówię dziewczyny?
No to będe musiała się tym zainteresować warto zabezpieczyć przyszlosc syna
- Zarejestrowany: 14.10.2014, 14:52
- Posty: 99
Przyszłość dzieci zabezpieczyliśmy już dawno, ale muszę się ze wstydem przyznać, że nie zastanawialiśmy się nad ubezpieczeniem dzieci. A to w końcu też jest forma zabezpieczania przyszłości :)
- Zarejestrowany: 17.11.2013, 22:14
- Posty: 156
Tak Orbitek bardzo dobrze (mają proste zasady) myteczka zobacz sobei właśnie tego Strażnika Przyszłosći jęsli jeszcze na to nie trafiłaś, warto sie tym zainteresować.
- Zarejestrowany: 30.08.2012, 13:31
- Posty: 112
Tak czytam ten wątek i macie rację, a w większosci przypadków myślimy bardzo podbnie wszystcy, ja już jestem po wstępnej rozmowie z NN w sprawie Stra żnika Przyszlości, po weekendzie zakładam dzieciakom polisę.
A ten straznik przyszlosci na czym to polega ?
Pewnie widziałaś w tv - to jest połaczenie ubezpieczenia na zycie i funduszu oszczędnościowego (ubezpieczaszsiebie i dziecko - musi miec min 1 rok skończony, można też wiecej czlonków rodziny) Masz jedną kwotę, jeden rachunek, a de facto dwie korzyści. Z tej kwoty inwestycyjnej jest jeszcze premia - 500 zł jak w reklamie albo stosunkowo mniej. Dobrze mówię dziewczyny?
to jest ciekawa opcja. A co sie dzieje jak chce wczesniej zamknac? Jaka jest oplata likwidacyjna?
- Zarejestrowany: 14.10.2014, 14:52
- Posty: 99
Tak Orbitek bardzo dobrze (mają proste zasady) myteczka zobacz sobei właśnie tego Strażnika Przyszłosći jęsli jeszcze na to nie trafiłaś, warto sie tym zainteresować.
Dzięki za podpowiedź - byłam na stronie i przeczytałam wszystko, co tylko się dało. Musimy z Miśkiem w weekend przysiąść do tematu, bo na konto oszczędnościowe zawsze możemy coś dopłacić, a tu jest jeszcze ubezpieczenie - w sumie niewiele więcej byśmy płacicili i mieli zabezpieczone dziś i jutro a nie tylko odległą przyszłośc.
- Zarejestrowany: 24.05.2016, 20:21
- Posty: 46
Tak czytam ten wątek i macie rację, a w większosci przypadków myślimy bardzo podbnie wszystcy, ja już jestem po wstępnej rozmowie z NN w sprawie Stra żnika Przyszlości, po weekendzie zakładam dzieciakom polisę.
A ten straznik przyszlosci na czym to polega ?
Pewnie widziałaś w tv - to jest połaczenie ubezpieczenia na zycie i funduszu oszczędnościowego (ubezpieczaszsiebie i dziecko - musi miec min 1 rok skończony, można też wiecej czlonków rodziny) Masz jedną kwotę, jeden rachunek, a de facto dwie korzyści. Z tej kwoty inwestycyjnej jest jeszcze premia - 500 zł jak w reklamie albo stosunkowo mniej. Dobrze mówię dziewczyny?
to jest ciekawa opcja. A co sie dzieje jak chce wczesniej zamknac? Jaka jest oplata likwidacyjna?
Wczoraj troche czasu spedzilismy na czytaniu o tym pakiecie strażnika bo chyba umówimy się na spotkanie z doradcą. Opłaty likwidacyjnej nie ma. Po prostu kończysz opłacać ubezpieczenie, wypłacasz kase z konta oszczędnościowego i całą zabierasz, nic nie tracisz. To jest własnie 100% ochrony kapitału.
- Zarejestrowany: 25.08.2012, 17:17
- Posty: 123
to jest ciekawa opcja. A co sie dzieje jak chce wczesniej zamknac? Jaka jest oplata likwidacyjna?
Wczoraj troche czasu spedzilismy na czytaniu o tym pakiecie strażnika bo chyba umówimy się na spotkanie z doradcą. Opłaty likwidacyjnej nie ma. Po prostu kończysz opłacać ubezpieczenie, wypłacasz kase z konta oszczędnościowego i całą zabierasz, nic nie tracisz. To jest własnie 100% ochrony kapitału.
I to jest bardzo uczciwe podejscie, nie wszędzie tak jest, niera masz jakiś minimalny okres 15 lat i jak wcześniej chcesz zlikwidować, to jestes mocno w plecy..
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
to jest ciekawa opcja. A co sie dzieje jak chce wczesniej zamknac? Jaka jest oplata likwidacyjna?
Wczoraj troche czasu spedzilismy na czytaniu o tym pakiecie strażnika bo chyba umówimy się na spotkanie z doradcą. Opłaty likwidacyjnej nie ma. Po prostu kończysz opłacać ubezpieczenie, wypłacasz kase z konta oszczędnościowego i całą zabierasz, nic nie tracisz. To jest własnie 100% ochrony kapitału.
I to jest bardzo uczciwe podejscie, nie wszędzie tak jest, niera masz jakiś minimalny okres 15 lat i jak wcześniej chcesz zlikwidować, to jestes mocno w plecy..
nawet nie wiedzialam muszę z mezem o tym porozmawiac ;)
- Zarejestrowany: 05.12.2014, 18:32
- Posty: 16
No właśnie o tym wcześniej wspominałam, bo pamiętam, że ta premia najbardziej mnie zaintrygowała. Nawet jeśli w skali roku nie wydaje się to jakoś szalenie wiele, to jednak zawsze coś!
- Zarejestrowany: 30.08.2012, 13:31
- Posty: 112
Tak czytam ten wątek i macie rację, a w większosci przypadków myślimy bardzo podbnie wszystcy, ja już jestem po wstępnej rozmowie z NN w sprawie Stra żnika Przyszlości, po weekendzie zakładam dzieciakom polisę.
A ten straznik przyszlosci na czym to polega ?
Pewnie widziałaś w tv - to jest połaczenie ubezpieczenia na zycie i funduszu oszczędnościowego (ubezpieczaszsiebie i dziecko - musi miec min 1 rok skończony, można też wiecej czlonków rodziny) Masz jedną kwotę, jeden rachunek, a de facto dwie korzyści. Z tej kwoty inwestycyjnej jest jeszcze premia - 500 zł jak w reklamie albo stosunkowo mniej. Dobrze mówię dziewczyny?
to jest ciekawa opcja. A co sie dzieje jak chce wczesniej zamknac? Jaka jest oplata likwidacyjna?
Wczoraj troche czasu spedzilismy na czytaniu o tym pakiecie strażnika bo chyba umówimy się na spotkanie z doradcą. Opłaty likwidacyjnej nie ma. Po prostu kończysz opłacać ubezpieczenie, wypłacasz kase z konta oszczędnościowego i całą zabierasz, nic nie tracisz. To jest własnie 100% ochrony kapitału.
No to jest naprawde niezla okazja. Wszedzie jest dosc duza oplata likwidacyjna liczona w %
- Zarejestrowany: 25.08.2012, 17:17
- Posty: 123
No właśnie o tym wcześniej wspominałam, bo pamiętam, że ta premia najbardziej mnie zaintrygowała. Nawet jeśli w skali roku nie wydaje się to jakoś szalenie wiele, to jednak zawsze coś!
Znaczne coś w sumie patrząc na oprocentowanie lokat ;)
- Zarejestrowany: 05.12.2014, 18:32
- Posty: 16
No właśnie o tym wcześniej wspominałam, bo pamiętam, że ta premia najbardziej mnie zaintrygowała. Nawet jeśli w skali roku nie wydaje się to jakoś szalenie wiele, to jednak zawsze coś!
Znaczne coś w sumie patrząc na oprocentowanie lokat ;)
Kiedyś planowałam założyć zwykłe konto, gdzie chciałam odkładać pieniądze. Ale później przeliczyłam, że to jakoś nie bardzo ma sens. Lokatę mi też odradzano, bo jeśli wpłacałabym niewielkie sumy, nawet jeśli systematycznie, to też nie jest to jakiś rewelacyjny zysk... Dlatego teraz faktycznie znowu wróciłam do tematu oszczędzania i myślę o tym Strażniku NN. Chociaż to nie decyzja do podjęcia z dnia na dzień
- Zarejestrowany: 24.05.2016, 20:21
- Posty: 46
to jest ciekawa opcja. A co sie dzieje jak chce wczesniej zamknac? Jaka jest oplata likwidacyjna?
Wczoraj troche czasu spedzilismy na czytaniu o tym pakiecie strażnika bo chyba umówimy się na spotkanie z doradcą. Opłaty likwidacyjnej nie ma. Po prostu kończysz opłacać ubezpieczenie, wypłacasz kase z konta oszczędnościowego i całą zabierasz, nic nie tracisz. To jest własnie 100% ochrony kapitału.
I to jest bardzo uczciwe podejscie, nie wszędzie tak jest, niera masz jakiś minimalny okres 15 lat i jak wcześniej chcesz zlikwidować, to jestes mocno w plecy..
No właśnie z tak. Z tego co już wyczytalam w ciągu tych ostatnich dni na różnych portalach to zawsze jest albo jakaś dzika opłata likwidacyjna albo musisz zobowiązać się na tyle i tyle lat. Opcji, że rezygnujesz kiedyc chcesz i nic przy tym nie tracisz w zasadzie nie widziałam. Wygląda na to że to kolejny duży plus tego pakietu.
- Zarejestrowany: 01.09.2011, 19:17
- Posty: 452
No właśnie z tak. Z tego co już wyczytalam w ciągu tych ostatnich dni na różnych portalach to zawsze jest albo jakaś dzika opłata likwidacyjna albo musisz zobowiązać się na tyle i tyle lat. Opcji, że rezygnujesz kiedyc chcesz i nic przy tym nie tracisz w zasadzie nie widziałam. Wygląda na to że to kolejny duży plus tego pakietu.
Niby nie bierze się tego z myśla o wycofaniu zaraz, ale samo poczucie, że można daje komfort psychiczny, nie? :)
Pieniądze nie są najważniejsze, awarto inwestować w edukację i rozwijanie pasji, ale taki mamy świat, ze bez zapewnienia tych podstawowych potrzeb nie da sie realizować kolejnych - piramida Maslova...
- Zarejestrowany: 14.10.2014, 14:52
- Posty: 99
Pieniądze nie są najważniejsze, awarto inwestować w edukację i rozwijanie pasji, ale taki mamy świat, ze bez zapewnienia tych podstawowych potrzeb nie da sie realizować kolejnych - piramida Maslova...
Racja - pieniądze nie są najważniejsze, ale z pewnością wiele rzeczy ułatwiają. Jak się tak dokładnie temu przyjrzeć, to zadbanie o przyszłość dziecka jest ciężką i ogromną pracą. Z jednej strony są przecież kwestie ekonomiczne (o które, wbrew pozorom, najłatwiej się zatroszczyć), z drugiej jest codzienne budowanie poczucia własnej wartości w dziecku, uczenie go pewności siebie, pomoc w odnajdywaniu i rozwijaniu pasji, wspieranie edukacji. Przy tym nie wolno zapominać o uczeniu dziecka umiejętności i postaw: otwartość i trzymanie języka za zębami; uczciwość i spryt; oszczędność i umiejętność wydawania pieniędzy; szacunek i walka o swoje.
To zabawne, że każdego dnia robimy tyle drobnych rzeczy, które finalnie przekładają sie na zabezpieczanie przyszłości dzieci... Dziś go trochę zmuszę do nauki języków, a za dwadzieścia lat świat stanie przed nim otworem...