Bezdzietni - "podejrzani odmieńcy" czy szczęśliwi bogacze? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Bezdzietni - "podejrzani odmieńcy" czy szczęśliwi bogacze?

32odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 9600
Avatar użytkownika ULA
ULAPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
  • Posty: 6183
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 września 2012 09:43 | ID: 829332

"Dziecko to największe szczęście, tylko zimni i cyniczni karierowicze go nie mają. A na starość kto ci szklankę wody poda? – słyszą ciągle bezdzietni. Żyją pod presją jak podejrzani odmieńcy." - czytamy we wstępie niedawnego artykułu w Newsweek'u obrazującego jak naszym kraju dyskryminowane są osoby, które nie powiększają rodziny - jego tekst w całości przeczytacie TUTAJ 


"Środowiska liberalne lansują w mainstreamowych mediach nowy styl życia, w ramach którego bezdzietność staje się radosną alternatywą dla znoju i wyrzeczeń, nieodłącznie związanych z wychowywaniem potomstwa. Chodzi o promocję popularnego na Zachodzie modelu DINK, a więc „Double Income, No Kids” (po polsku: „podwójny dochód, żadnych dzieci”). Pary wybierają bezdzietność jako warunek szczęśliwej relacji, bo pozbawionej trosk materialnych towarzyszących posiadaniu dzieci." - twierdzi na łamach Rzeczpospolitej Filip Memches i przypomina o groźbie zapaści demograficznej - w całości jego tekt przecztacie TUTAJ

 

A co Wy sądzicie na temat argumentów obu stron - czy w Polsce parom bezdzietnym żyje się wspaniale, czy mogą one czuć się "prześladowane"? 


Avatar użytkownika soniavenir
soniavenirPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
  • Posty: 1183
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 września 2012 10:01 | ID: 829346

Moim zdaniem każdy ma prawo decydować o swoim życiu. I jeśli ktoś nie chce mieć dzieci, to wcale nie jest gorszy od innych. Kązdy ma prawo do swojej drogi życiowej i każdemu co innego daje poczucie szczęścia i radości. Jasne, że można czuć się szczęśliwym, jeśli nie ma się dzieci i można cieszyć się życiem posiadając brzdące. Mnie tekst typu "A kto Ci na starość szklankę wody poda" na pewno nie zachęciłby do posiadania dzieci. Dla mnie dziecko jest naturalnym skutkiem bycia "w parze", co nie znaczy, że dla wszystkich par to musi być takie oczywiste.

Avatar użytkownika Ulanta
UlantaPoziom:
  • Zarejestrowany: 05.06.2012, 06:06
  • Posty: 11
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 września 2012 10:05 | ID: 829349

Nie znoszę, jak ktoś mi wmawia, że w pewnym momencie poczuję "to coś" i "na pewno" będę chciała zostać rodzicem .OK, może i tak będzie, ale czy naprawdę muszę tego wysłuchiwać od ludzi, których to nie powinno obchodzić?

 

Nie wydaje mi się też, że tylko "zimni i cyniczni karierowicze" nie mają dzieci. Rozwijające się klkiniki in vitro i leczenia niepłodności są na to najlepszym dowodem.

Avatar użytkownika soniavenir
soniavenirPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
  • Posty: 1183
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 września 2012 10:08 | ID: 829353
Ulanta (2012-09-14 12:05:13)

Nie znoszę, jak ktoś mi wmawia, że w pewnym momencie poczuję "to coś" i "na pewno" będę chciała zostać rodzicem .OK, może i tak będzie, ale czy naprawdę muszę tego wysłuchiwać od ludzi, których to nie powinno obchodzić?

 

Nie wydaje mi się też, że tylko "zimni i cyniczni karierowicze" nie mają dzieci. Rozwijające się klkiniki in vitro i leczenia niepłodności są na to najlepszym dowodem.

Zgadzam się z Tobą w zupełności. Dziwna ta nasza polityka prorodzinna...

Avatar użytkownika magdax78
magdax78Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
  • Posty: 1137
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 września 2012 10:13 | ID: 829357

jesli ktos ma podejcie typu "kto ci na starosc szklanke wody poda..." to wspolczuje...

Użytkownik usunięty
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 września 2012 10:29 | ID: 829372

    Mamy trudności z akceptacją tego, że ktoś może wybrać inny styl życia niż nasz. I faktycznie - bezdzietność z wyboru budzi kontrowersje. 


    Nie mówię tu o problemach z płodnością, bo to już - że tak powiem - zupełnie inna para kaloszy.


    Ludzie są różni i nie każdy czuje instynkt macierzyński czy w ogóle jako taką chęć posiadania dzieci.

    Użytkownik usunięty
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 września 2012 10:36 | ID: 829376
      Dobry związek to taki gdzie dwójka ludzi niekoniecznie jest taka sama ale na tematy rodziny mają zgodne zdanie. Gdy to jest decyzja obojga ze nie chcą mieć dzieci to moim zdaniem należy top uszanować i sa takie rodziny ze żaden grom z jasnego nieba nie spadnie i nie poczują chęci bycia rodzicami. A to nic złego.
      Avatar użytkownika magdax78
      magdax78Poziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
      • Posty: 1137
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 września 2012 10:37 | ID: 829380

      :DDDD a moze to ma w podlozu troche zazdrosci :))) ludzie podswiadomie zazdroszcza wolnosci jaka daje nie posiadanie dziecka? ;)

      Malo który rodzic zamienilby sie z bezdzietnym, ale moze w podswiadomosci tkwi jakis zal za utrata wolnosci :D

      Użytkownik usunięty
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        14 września 2012 10:41 | ID: 829384
        magdax78 (2012-09-14 12:37:53)

        :DDDD a moze to ma w podlozu troche zazdrosci :))) ludzie podswiadomie zazdroszcza wolnosci jaka daje nie posiadanie dziecka? ;)

        Malo który rodzic zamienilby sie z bezdzietnym, ale moze w podswiadomosci tkwi jakis zal za utrata wolnosci :D

        Na pewno są chwile, w których tęskni się za swobodą{#lang_emotions_smile}

        Użytkownik usunięty
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          14 września 2012 10:57 | ID: 829401

          A to chyba oczywiste, że każdy czasem chciałby gdzieś wyjść akurat w danym momencie, a nie może bo dziecka np. nie ma kto przypilnować. Jednak jak taka mała istotka wtuli się w ramiona, to nie zamieniłabym się na okres kiedy jeszcze jej nie było. Mam kilku takich znajomych, którzy są już długo po ślubie, jednak dziecka nie chcą, lubią imprezować, podróżować i jest im tak wygodnie. Nie wykluczają, że kiedyś ich podejście może się zmienić, ale na chwilę obecną, dziecku mówią- nie.

          Użytkownik usunięty
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            14 września 2012 11:02 | ID: 829407
            dpczajkows cy (2012-09-14 12:57:29)

            A to chyba oczywiste, że każdy czasem chciałby gdzieś wyjść akurat w danym momencie, a nie może bo dziecka np. nie ma kto przypilnować. Jednak jak taka mała istotka wtuli się w ramiona, to nie zamieniłabym się na okres kiedy jeszcze jej nie było. Mam kilku takich znajomych, którzy są już długo po ślubie, jednak dziecka nie chcą, lubią imprezować, podróżować i jest im tak wygodnie. Nie wykluczają, że kiedyś ich podejście może się zmienić, ale na chwilę obecną, dziecku mówią- nie.

            Też mam takich znajomych, ale powiem wam, że zwykle łatwiej zaakceptować, że ktoś nie może mieć dzieci aniżeli, że ktoś nie chce... Wzbudzają oni sporo kontrowersji w swoim otoczeniu.

            Użytkownik usunięty
              11
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2012 11:06 | ID: 829412

              Mnie to szczerze, nie obchodzi nikomu do łóżka nie zaglądam i według mnie t też jest dość osobista sprawa, czy ktoś chce mieć dzieci czy nie. Może kwestia balang itd. to tylko jeden z argumentów, a są jeszcze inne powody z których ludzie nie decydują się na dzieci, kto wie. Ale fakt, że co gdzieś jesteśmy razem, przy okazji imprez powiedzmy rodzinnych, to każdy się ich pyta, a kiedy Wy, no kiedy będziecie coś działać.

              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              12
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2012 11:18 | ID: 829418

              Każdy ma prawo decydować o sobie zarówno osoba samotna jak i związek, para, małżeństwo. Dla mnie to nie problem zaakceptować takich ludzi co nie posiadają dzieci, po prostu jedni nie mogą, inni nie chcą - ot i wszystko.

              Lepiej nie mieć ich niżby miało ono być kulą u nogi, niechciane, nielubiane, porzucone itp.

              Avatar użytkownika Dunia
              DuniaPoziom:
              • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
              • Posty: 18894
              13
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2012 13:04 | ID: 829459
              oliwka (2012-09-14 13:18:40)

              Każdy ma prawo decydować o sobie zarówno osoba samotna jak i związek, para, małżeństwo. Dla mnie to nie problem zaakceptować takich ludzi co nie posiadają dzieci, po prostu jedni nie mogą, inni nie chcą - ot i wszystko.

              Lepiej nie mieć ich niżby miało ono być kulą u nogi, niechciane, nielubiane, porzucone itp.

              Też jestem tego samego zdania co Grażynka.

              Użytkownik usunięty
                14
                • Zgłoś naruszenie zasad
                14 września 2012 13:54 | ID: 829466
                Dunia (2012-09-14 15:04:29)
                oliwka (2012-09-14 13:18:40)

                Każdy ma prawo decydować o sobie zarówno osoba samotna jak i związek, para, małżeństwo. Dla mnie to nie problem zaakceptować takich ludzi co nie posiadają dzieci, po prostu jedni nie mogą, inni nie chcą - ot i wszystko.

                Lepiej nie mieć ich niżby miało ono być kulą u nogi, niechciane, nielubiane, porzucone itp.

                Też jestem tego samego zdania co Grażynka.

                Macie rację! Dziecko musi być przde wszystkim chciane i kochane, jeśli miałoby nie być to lepiej go nie mieć. 

                Avatar użytkownika Kamila2010
                Kamila2010Poziom:
                • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
                • Posty: 10745
                15
                • Zgłoś naruszenie zasad
                15 września 2012 23:13 | ID: 830059

                Jestem odmieńcem?Ok przywykłam do tego,robię karierę-niech bedzię...-nie chce dziecka?- w tym momencie się nie zgodzę-nie oceniajcie jeżeli nie znacie.Chcieć a móc to różnica.

                Avatar użytkownika Alina63
                Alina63Poziom:
                • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
                • Posty: 18946
                16
                • Zgłoś naruszenie zasad
                16 września 2012 08:34 | ID: 830115

                długo byłam samotna , późno wyszłam za mąż . Nie mam dzieci , ale wcale się nie uważam za " odmieńca " . Życie pisze nam różne scenariusze ...

                Avatar użytkownika dagmaruffka
                dagmaruffkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
                • Posty: 17675
                17
                • Zgłoś naruszenie zasad
                16 września 2012 10:07 | ID: 830136

                kazdy ma prawo decydowac o tym czy chce miec dzieci czy nie. Jedni lubia godzic prace z domem, inni wola realizowac sie zawodowo i nie potrzebne im dzieci do tego. Jest to sprawa indywidualna. Ja osobiscie nie mam zdania na ten temat..

                Avatar użytkownika Nusia
                NusiaPoziom:
                • Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
                • Posty: 1377
                18
                • Zgłoś naruszenie zasad
                16 września 2012 12:15 | ID: 830183

                Oczywiści każdy ma prawo decydować o sobie i swoim życiu. Jednak często jest tak, że nie chcą , a bo są młodzi i chcą się wyszaleć, bo praca, kariera itp., a jak chcą to nagle się okazuję, że trochę za późno, albo, że nie mogą mieć...

                Avatar użytkownika Paulqa
                PaulqaPoziom:
                • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
                • Posty: 14675
                19
                • Zgłoś naruszenie zasad
                16 września 2012 12:25 | ID: 830185
                Nusia (2012-09-16 14:15:57)

                Oczywiści każdy ma prawo decydować o sobie i swoim życiu. Jednak często jest tak, że nie chcą , a bo są młodzi i chcą się wyszaleć, bo praca, kariera itp., a jak chcą to nagle się okazuję, że trochę za późno, albo, że nie mogą mieć...

                każda decyzja może nieść za sobą jakieś konsekwencj...

                dla mnie osoby nie chcące mieć dzieci nie są odmieńcami - po prostu wybrali taką drogę życiową i się w niej spełniają :)

                Avatar użytkownika kwadracik
                kwadracikPoziom:
                • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
                • Posty: 11242
                20
                • Zgłoś naruszenie zasad
                16 września 2012 16:39 | ID: 830215

                Każdy ma prawo dokonać wyboru,co do modelu swojej rodziny.to jest też trochę tak jak z ilością dzieci.Jak się ludzie decydują na jedno dzicko to jest zaraz :dlaczego?Albo niezwykle błyskotliwe powiedzenie:" z jedynaka ni pies  ni sabaka" itd.Nam ciagle zadawano pytanie kiedy pojawi się drugie dziecko,jakby to jakis mus był!a jak jest rodzina wielodzietna to też źle.Ludziom nie dogodzisz i nie ma ,co sie tym przejmować,bo to nasze zycie i niech każdy wybierze tak jak chce,aby to dało mu szczęscie.