Ja i onKategorie: Rodzicielstwo, Ślub i związek, Żyj chwilą Liczba wpisów: 141, liczba wizyt: 348940 |
Nadesłane przez: tosia1984 dnia 23-02-2019 20:09
Znowu mnie dawno nie było...trochę zaniedbuję bloga ale poprostu nie mam czasu.W koło praca,syn i dom i dom syn praca.Czasem nie mam już siły.Wkurza mnie wszystko.A najbardziej taka bezradność wobec swojego życia.Czuje że zaniedbuję młodego.Chciałabym żeby moje dziecko miało wszystko ale nie daje rady.Inne dzieci mają wszystko a moj nue ma.Nawet nie stać mnie na wyjazd z nim gdzieś.Bardzo go kocham ale czasem mam wrażenie,że jestem zła matka i nie zasługuje na taki skarb jak moje dziecko.Też tak macie???
Nadesłane przez: tosia1984 dnia 05-01-2019 19:43
Facet...chłop...mężczyzna.Czy potrzebny????Hm...w dzisiejszym świecie pełnym telefonów,internetu a co za tym idzie można wszystko kupić,zamówić i nawet ci wniosą i zamontuja to nie wiem czy ten chłop taki potrzebny jest.Należę do raczej twardych kobiet i z każdej sytuacji umiem wyjść cało.Więc po co mi ten chłop???No właśnie nie wiem.Coraz częściej łapie się na tym,że lepiej było by mi samej z dzieckiem.Gdyby nie to że młody jest jeszcze za młody na różne rzeczy to stała bym się singielka.Jestem myśląca osobą i nie lubię jak facet nie myśli.A mój to taki typowy Janusz,nic sam a i z moim popychem też mu ciężko.Coraz więcej takich chłopów.Męczy mnie że muszę o wszystko sama zadbać,o wszystkim myśleć i wszystko mu pokazywać palcem.Czego kolwiek się tknie to zamienia się w gu..o.Irytujące jest to,że jest takim dużym dzieckiem i wydaje mi się że mu to odpowiada.No bo po co niby być za coś odpowiedzialnym skoro ja o wszystko zadbam.Czasem mam ochote to wszystko rzucić i dac mu rządzić,ale wiem czym to grozi(odcieciem prądu,chodzeniem boso i zdechnięciem z głodu).Nieeee dziekuje-postoje!!!!I tak męczę się ciagle i wkurzam.A najsmieszniejsze jest to,że jak pomyśle o rozstaniu to mnie w sercu ściska i ogarnia taka pustka i nicość,że chyba wolę się dalej męczyć.A swoją drogą,to człowiek szybko przyzwyczaja się do różnych rzeczy i to chyba bardziej z przyzwyczajenia jesteśmy razem bo jak nie razem to z kim...
Nadesłane przez: tosia1984 dnia 31-12-2018 14:49
No dobra pysie moje kochane!!!W tym zbliżającym się Nowym Roku życzę Wam wszystkiego tego czego ja bym chciała.Czyli:miłości,pracy i co za tym idzie życia na spokojnie,pociechy z dzieci,zdrowia bo to ono jest najważniejsze,zawsze pozytywnych myśli,dużo sexu i spełnienia marzeń.Wypijcie za mnie zdrówko,bo ja za was wypije!!!Szampańskiej zabawy życzę wszystkim!!!Buziaki.