Nasze "Nas Troje"Kategorie: Rozwój, Rodzicielstwo, Praca i kariera Liczba wpisów: 397, liczba wizyt: 1292836 |
Nadesłane przez: Isabelle 07-12-2009 08:59
Dawno się już tak nie zdarzyło, żebyśmy mogli spędzic dzień z mężulem mym sam na sam:)
I oto dzis ta chwila nastała:) Mąż na chorobowym, ja wzięłam na dziś urlop a Michaś w przedszkolu:)
Głowę mam jeszcze ciężką, czuję że jeszcze nie jest tak jak być powinno...zamierzam dziś leżeć i nie przemęczac się:) Zawroty głowy minęły ale czuję, że nie jest to jeszcze moja najlepsza forma.
W planach mamy wylegiwanie się, komputerek, gotowanie obiadku i czytanie ksiązek:)
A Michaś ma dzis przedszkolnego mikołaja, więc tez na pewno nudził się nie będzie:)