KulinariaKategorie: Kulinaria Liczba wpisów: 150, liczba wizyt: 322838 |
Nadesłane przez: Dunia 08-07-2014 22:28
W końcu doczekalam się. Już się zaczęły. Trochę wcześniej niż planowałyśmy. A to za sprawą Majki, która zachorowała. Nie groźnie. Tylko wirusowe zapalenie gardła. Ale nie może chodzić do przedszkola.
Więc do babci!!! I zadzwoniła ( mama pomogła) do babci czy też jak poprzednio chorująca Ala , może zostać na noc. Oczywiście, że zgodziłam się. I nazajutrz czyli dziś rano Majka stawiła się z całym ekwipunkiem: ręcznik, pidżama, szczoteczka i pasta do zębów, gra Monopol ( bo Ala też ją zabrała do babci), mały pluszak i plany co będzie u babci robić.
A babcia zaplanowała zrobienie pierogów i pasztecików.
Pierogi sobie odpuśćmy , zajmijmy się pasztecikami.
zmielone mięsko z rosołu tym razem bez warzyw
1 jajko
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
Przygotowanie:
Z podanych składników zagnieść elastyczne ciasto .
Podzielić moim zwyczajem na 4 części
Z każdej części rozwałkować placek i uformować kwadrat
Kwadrat podzielić na 4 części, okrawki odłożyć. Z wszystkich będzie piąty kwadrat.
Na każdym powstałym małym kwadracie rozłożyć farsz.
Zlepić paszteciki wzdłuż i końce też.
Położyć zlepioną stroną na stolnicy
Paszteciki posmarować rozkłóconym białkiem. Majka zrobiła to po mistrzowsku
Do nagrzanego piekarnika wstawić blachę z pasztecikami. Blachę wcześniej wysmarować olejej i wysypaś bułką tartą.
Piec do zrumienienia pasztecików.
Wyjąć paszteciki i wyłożyć do misy a potem schować przed babcią i dziadkiem, bo to są paszteciki dla wnuczek.