Moje życie codzienneKategorie: Żyj chwilą, Eko i zdrowie, Dom i ogród Liczba wpisów: 18, liczba wizyt: 38852 |
Nadesłane przez: renka 09-01-2013 15:59
Szlag mnie trafia...straszny szlag...
Moja blogowa koleżanka-żmija rozlewa swój jad.
Moja inna koleżanka,z którą razem walczyłyśmy z nowotworem,po kontroli jest....no jakaś plama...
Moja kuzynka ciężarna jest w szpitalu na ostrą jelitówkę,płacze mi do telefonu,a szpital nie wpuszcza odwiedzających.
Mąż pojechał.
Nie wytrzymuję psychicznie.
Ta żmija,szuka drogi jak by mnie sie pozbyć.Jak można być tak podłym!Czy robienie krzywdy innym może przynosic satysfakcję?